Matysiak po wyrzuceniu z "Razem": nie potrzebujemy lewicy sekciarskiej
Partia Razem oświadczyła w środę, że skreśliła z listy swoich członków poseł Paulinę Matysiak, która - jak czytamy w komunikacie ugrupowania - „od dłuższego czasu nie współpracowała z partią”.
Krótko po tym, jak Partia Razem przekazała, że żegna się z Pauliną Matysiak, sama zainteresowana skomentowała ten fakt na swoim profilu w serwisie „X”.
W 2017 roku wstępowałam do Razem, bo wierzyłam, że inna polityka jest możliwa i możliwe jest tworzenie w Polsce lewicy włączającej, a nie hermetycznej – przypomniała swoje partyjne początku Matysiak.
Dalej pisze, że mimo wyrzucenia z partii, dalej jest przekonana, że "potrzebujemy lewicy otwartej na różne punkty widzenia i różne środowiska społeczne, a nie takiej, która jest sekciarska."
Moja praca związana z walką z wykluczeniem transportowym, bezpieczeństwem ruchu drogowego, dużymi i rozwojowymi inwestycjami takimi jak CPK, wspieraniem strony pracowniczej wciąż trwa. W tym zakresie nic się zmienia. Będę swoją pracę kontynuować jako posłanka niezrzeszona (z Kutna mnie nie wyrzucą 😉) - zapowiada poseł (przypomnijmy, Matysiak pochodzi właśnie z Kutna i często to miasto wspomina w swoich wypowiedziach - red.).
Dziękuję za wszystkie głosy wsparcia, które płyną od Państwa. To dużo dla mnie znaczy. Zostańmy w kontakcie! - zakończyła swój wpis Paulina Matysiak.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X