W poniedziałek, w oknie życia Domu Samotnej Matki Caritas w Koszalinie, została zostawiona półtoramiesięczna dziewczynka. Dzisiaj zgłosił się po nią ojciec. Sąd rodzinny zadecyduje cz dziecko wróci do rodziców.
- To matka zdecydowała o pozostawieniu dziecka w oknie życia. Ojciec był całą sytuacją zaskoczony. Nie wiem, jakie mogły być motywy działania matki. Można stwierdzić jedno, to nie jest patologiczna rodzina - poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie, sędzia Sławomir Przykucki.
- Sąd będzie musiał sprawdzić okoliczności zdarzenia, zanim podejmie decyzję o powrocie dziecka do tej rodziny - dodał.
Telefon służący do szybkiego powiadamiania o otwarciu okna życia w koszalińskim Domu Samotnej Matki zaczął dzwonić w poniedziałek chwilę po 11:00.
Dziewczynka niemal od razu po znalezieniu została ochrzczona i otrzymała imię Michalina. Półtoramiesięczna dziewczynka to trzecie dziecko zostawione w oknie życia w Koszalinie.