– Tylko marszałek i kancelaria Sejmu mają narzędzia do kontroli posłów – zauważył Marcin Mastalerek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Według posła całą odpowiedzialność polityczną za aferę z wyjazdami posłów ponosi była marszałek Sejmu, Ewa Kopacz.
W TVP 1 Mastalerek odniósł się do wyrzucenia z Prawa i Sprawiedliwości trzech posłów. – Tym się różnimy od PO. My takich osób i zachowań nie tolerujemy – mówił rzecznik PiS. Zwrócił również uwagę na potrzebę wprowadzenia kontroli krzyżowych wyjazdów posłów. – Tak jak działa to w Komisji Etyki. My będziemy sprawdzać oświadczenia PO, a oni nasze – wyjaśniał.
Mastalerek mówił także o „Mapie afer PO”, którą opublikowała jego partia. – Ostatnich siedem lat to czas afer. Jeżeli w Polsce ma zajść zmiana, trzeba wybrać nową władzę w wyborach samorządowych, prezydenckich i parlamentarnych – zauważył poseł PiS.