"Martwe prawo jest gorsze niż brak prawa". Prezydent zawetował ustawę "łańcuchową"
Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o hodowli zwierząt na futra i jednocześnie zawetował tzw. ustawę łańcuchową. – To wybory trudne, ale konieczne. Obie ustawy budziły emocje, bo dotyczą tego, co niezwykle ważne dla wielu z nas – odpowiedzialność za zwierzęta – powiedział prezydent.
Tłumacząc swoją decyzję prezydent Nawrocki podkreślił, że ponad dwie trzecie Polaków – w tym także mieszkańców wsi – popiera zakaz hodowli zwierząt na futra, a taki głos nie może być zignorowany.
Postulaty hodowców
Wysłuchaliśmy także hodowców, którzy powiedzieli jasno czego potrzebują, by ta zmiana mogła być zaakceptowana. Te postulaty znajdują się w ustawie, którą dziś podpisałem. To między innymi odszkodowania dla tych, którzy zamkną działalność wcześniej, wsparcie i odprawy dla pracowników, ośmioletni okres przejściowy, uczciwy i pozwalający na racjonalne wygaszanie działalności oraz dający odpowiedni czas na podjęcie innej
– tłumaczył prezydent.
Kojec jak kawalerka
Jednocześnie prezydent podkreślił, że postanowił zawetować tzw. ustawę łańcuchową.
Choć intencja ochrony zwierząt jest słuszna i szlachetna, to sama ustawa była źle napisana. Zamiast rozwiązywać problemy, tworzyła nowe, które mogły doprowadzić do pogorszenia, a nie polepszenia sytuacji zwierząt
– podkreślił.
W ocenie Karola Nawrockiego proponowane normy kojców dla psów były kompletnie nierealne. Jak ocenił prezydent – miałyby być wielkości miejskich kawalerek, co jest absurdem.
Uderzałoby to w rolników, hodowców i zwykłe wiejskie gospodarstwa. To prawo byłoby oderwany od rzeczywistości. A martwe prawo jest gorsze niż brak prawa. Nie będę sankcjonował przepisów, których nie da się wykonać, a państwo nie da rady ich egzekwować
– podkreślił.
Propozycja prezydenta Karol Nawrocki zapowiedział jednocześnie, że złoży prezydencki projekt ustawy, który pozwoli "spuścić psy z Łańcuchów", co realnie poprawi los zwierząt, ale nie będzie nakładał na ludzi restrykcyjnych, a jednocześnie nierealnych do spełnienia obowiązków. W jego ocenie, sprawny proces legislacyjny pozwoli na na wejście w życie ustawy w tym samym czasie, ponieważ zawetowana propozycja przewidywała roczne Vacatio legis.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Była szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini została zatrzymana. W tle przeszukiwania
Katolicy reagują na próbę legalizacji związków jednopłciowych w Świdnicy
"Wymiotny odruch" Czarzastego wobec Rosji. Kiedyś Komsomoł mu nie przeszkadzał...