37-letnia Anna Harris stawiła się przed sądem oskarżona o zamordowanie swojej 4-letniej córki Amelii. Ciało dziewczynki znaleziono w ogrodzie za domem, w którym mieszkała.
Służby zostały wezwane na miejsce zbrodni w piątek około godziny 22:20. Policja aresztowała matkę dziewczynki, która dziś rano stawiła się przed sądem w Cardiff. Jej zeznania ograniczyły się jednak tylko do potwierdzenia swoich danych osobowych. Sprawę skierowano do Sądu Koronnego.
– W piątkowy wieczór straciliśmy naszą małą Amelię Brooke Harris, kochana córkę, siostrę, wnuczkę, prawnuczkę, siostrzenicę i kuzynkę. Amelia była piękna w środku i na zewnątrz, troskliwa i radosna. Została nam zabrana o wiele za wcześnie, miała przed sobą całe życie - napisała w oświadczeniu zdruzgotana rodzina dziewczynki.
Sąsiedzi wspominają zmarłą jako "małego aniołka uwielbiającego świnkę Peppę i kolor różowy".
– Była czarującą, zawsze uśmiechniętą i roześmianą. Po prostu zwykłą dziewczynką, zwykle ubraną na różowo. Widywałam ją, jak bawiła się w ogrodzie - mówi jedna z sąsiadek.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?
Ambasador Brzezinski żegna się z Polską. Dyplomata dziękuje... TVN, a internauci są wdzięczni, że wyjeżdża