- Największe odejścia w polskiej armii w ogóle miały miejsce w 2010 i 2011 r. i były dwukrotnie większe od odejść, które teraz mają miejsce. Więc uprzejmie proszę nie dezinformować wysokiej izby i młodzieży – powiedział dziś w Sejmie minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz.
- Ja rozumiem, że posłowie nie muszą mieć precyzyjnych informacji na temat stanu rzecz i temu służą pytania i dyskusje podczas posiedzeń komisji obrony narodowej i debat sejmowych. Jak się nie wie, to lepiej pytać niż stwierdzać nieprawdę. Największe odejścia w polskiej armii w ogóle miały miejsce w 2010 i 2011 r. i były dwukrotnie większe od odejść, które teraz mają miejsce. Więc uprzejmie proszę nie dezinformować wysokiej izby i młodzieży, którą pozdrawiam, bo młodzież polska jest naprawdę tym istotnym składnikiem bytu narodowego, który bardzo istotnie wpływa na wzmocnienie polskiej armii. Do Obrony Terytorialnej, która ostatnio jest formowana, zapisało się 16 tysięcy młodych ludzi i warto to doceniać – powiedział w Sejmie szef MON.
- Wszystkie programy realizowane są zgodnie z planem, tak dalece, że po raz pierwszy od ponad 10 lat, w roku 2016 w pełni zrealizowano program finansowy przeznaczony na modernizację armii polskiej. Warto o tym wspomnieć, bo ani nie udało się tego zrobić rządom PO w roku 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014 i 2015. W tej materii wszystko dzieje się bardzie dobrze – dodał Macierewicz.
- Podobnie dzieje się w przypadku organizowania Międzynarodowego Dowództwa Dywizyjnego w Elblągu. To jest dorobek rządu premier Szydło, bo to ten rząd wynegocjował z NATO, że taka właśnie struktura będzie dowodziła, regulowała wspólne działania wszystkich grup batalionowych umiejscowionych w Polsce. Na tym polega ważność tej struktury i zostanie ona oddana do użytku NATO zgodnie z planami, czyli w roku 2017 - podkreślił minister obrony narodowej.