"Z punktu widzenia komunistycznej Służby Bezpieczeństwa rok 1989 nie był żadnym przełomem. W rządzie Tadeusza Mazowieckiego szefem resortu spraw wewnętrznych i nadzorcą bezpieki pozostał przecież komunistyczny minister gen. Czesław Kiszczak. Przełomem dla SB i jej agentury był dopiero rok 1992, gdy rząd Jana Olszewskiego rozpoczął lustrację", mówi w wywiadzie dla naszej stacji marszałek senior sejmu RP Antoni Macierewicz. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
"Nie było jednak ustawy wykluczającej ze służby cywilnej byłych współpracowników bezpieki. Teraz, po przyjęciu przez sejm takiej ustawy i rychłym, na co liczę, podpisaniu jej przez prezydenta, osoby takie nie będą już mogły pracować w administracji państwowej i samorządowej", podkreśla Antoni Macierewicz.