Kilkadziesiąt osób było trzeba ewakuować w poniedziałek w Łomży (Podlaskie) po tym, jak podczas prac ziemnych znaleziono niewybuch - poinformowała policja. Niewybuch został po południu tego dnia wywieziony przez saperów.
Policja informację o znalezionym niewybuchu podczas prac budowlanych przy ul. Wiejskiej w Łomży otrzymała w poniedziałek rano. Podlaska policja informuje, że był to granat moździerzowy; do czasu przybycia saperów zabezpieczany przez funkcjonariuszy policji.
Jak podaje policja, decyzją dowódcy saperów, na czas podniesienia i wywiezienia niewybuchu, ewakuowano mieszkańców pobliskich bloków w promieniu ok. 300 m. W sumie było to ok. 50 osób.
Po południu, po godz. 14 akcja saperów się zakończyła - podaje policja, a mieszkańcy mogli wracać do swoich domów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …