Przejdź do treści
10:38 IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu powodującymi gołoledź dla 9 województw: mazowieckiego, łódzkiego i świętokrzyskiego i częściowo dla podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, podlaskiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego
10:14 W pierwszy dzień świąt policjanci przeprowadzili ponad 12 tysięcy interwencji. Zatrzymali 155 nietrzeźwych kierowców i 142 osoby poszukiwane. W wypadkach drogowych zginęły 2 osoby
09:15 Dwie starsze osoby zginęły w pożarze w miejscowości Sukowicze (podlaskie), do którego doszło w czwartek późnym wieczorem
07:32 Kościół katolicki drugiego dnia oktawy świąt Bożego Narodzenia wspomina św. Szczepana – pierwszego męczennika. Obecnie prześladowanych z powodu wiary jest ponad 380 mln chrześcijan w 78 krajach (dane organizacji Open Doors)
07:14 W Rumunii, ponad trzy dekady po upadku komunizmu, nie słabnie tęsknota za reżimem kierowanym przez Nicolae Ceausescu. Ponad 55 proc. osób zadeklarowało, że komunizm był pozytywnym wydarzeniem dla kraju
Republika Zapraszamy na stoisko Telewizji Republika już od 30 grudnia – przy Placu Niepodległości w Chełmie
Republika Dzieci w Libanie śpiewają najpiękniejsze polskie kolędy. Na koncert "Oddajmy dzieciom dzieciństwo" zapraszamy do Republiki w Boże Narodzenie o godzinie 20:00
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Szczecin zaprasza na XII Żywą Szopkę, 24-26 grudnia, Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Szczecinie - Żydowcach - Kluczu, przy ul. Srebrnej 8
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Londyn zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 2 stycznia, godz. 17.30 (po Mszy św.), w kościele Parafialnym pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Ociece
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Gdyni zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 4 stycznia, godz. 16:00, Kościół p.w. Chrystusa Króla, Gdynia-Mały Kack, ul. Ks.Bp. Jana Bernarda Szlagi 3 (wjazd od ulicy Halickiej)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza na prezentację wystawy w 130 rocznicę urodzin Gen. Stefana Roweckiego „Grota”, wystawa oddziału IPN w Łodzi czynna do 12 stycznia, Krużganki Klasztoru OO. Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Lekarz zamordował kobietę z demencją, bez jej wiedzy i zgody. Ona szarpała się i ...

Źródło:

- Lekarz podał pacjentce z demencją środki usypiające w kawie. W trakcie robienia zastrzyku kobieta się obudziła i prosiła o życie. Lekarz dokończył zabieg. Kobieta nie żyje. Komisja oceniająca eutanazję uznała, że czyn był… usprawiedliwiony, bo lekarz działał w dobrej wierze - pisze Tomasz Terlikowski.

Opis procedury, o jakiej mówimy przeraża. Otóż lekarz, nie informując o tym pacjentki, postanowił ją zabić (dla jej dobra, rzecz jasna). Swój pomysł urzeczywistniał konsekwentnie. Najpierw podał kobiecie środki nasenne w kawie, gdy usnęła zaczął wykonywać zastrzyk, który miał ją zabić. Pech chciał, że kobieta się obudziła i zaczęła prosić lekarza o życie, a nawet walczyć o życie. Ten jednak procedurę eutanazji dokończył. 

 

Jakby tego było mało pacjentka wielokrotnie, także krótko przed śmiercią mówiła lekarzowi, że „nie chce umierać”. I to mimo iż on sam nie powiedział jej ani o chęci wykonania eutanazji, ani o tym, że w kawie poda jej środki nasenne. Wszystko zostało dokonane bez jej wiedzy i zgody, bowiem lekarz nie chciał „denerwować pacjentki”. 

 

Komitet eutanazyjny uznał, że lekarz przekroczył linię, bowiem najpierw uśpił pacjentkę, a do tego nie przerwał procedury, gdy zaczęła ona protestować. Nie oznacza to jednak, że uznał, iż działanie lekarza było czymś złym. Co to, to nie. Jacob Kohnstamm, przewodniczący Komitetu uznał wprawdzie, że sprawa powinna trafić do sądu, ale nie po to, by ukarać lekarza-zabójcę, ale by ustanowić precedens prawny, dzięki któremu lekarze będą mogli spokojnie zabijać osoby z demencją, bez ich wiedzy i zgody, i to bez konsekwencji prawnych. - Nie chodzi o to, by karać lekarza, który działał w dobrej wierze, ale by prawnie zdefiniować jak powinien zachować się lekarz, gdy dochodzi do eutanazji osób z demencją - oznajmił Kohnstamm.

 

A teraz warto zatrzymać się na moment przy tej sprawie. Zacznijmy od ustalenia faktów. 

 

  1. W tej sprawie nie mieliśmy do czynienia z eutanazją (i muszą to przyznać nawet jej zwolennicy), a z ordynarnym zabójstwem medycznym. Eutanazja zakłada świadomą, trzykrotną prośbę pacjenta o śmierć. Nie mieliśmy w tej sytuacji z nią do czynienia, bowiem osoba z demencją nie jest w stanie prośby takiej wyrazić. Jeszcze jako osoba zdrowa mówiła ona wprawdzie, że chciałaby „odejść, kiedy sama uzna za stosowne”. Tyle, że nie jest to - w żadnym sensie - prośba o eutanazję.
  2. Jakby tego było mało lekarz dobijał kobietę, mimo jej protestów, co oznacza, że w istocie mieliśmy do czynienia z morderstwem, a nie ze zwyczajnym zabójstwem. 
  3. Nie ulega też wątpliwości, że było to morderstwo z premedytacją, bowiem lekarz przygotował się do niego, uśpił pacjentkę, a do tego nawet nie raczył zapytać jej o zdanie w tej kwestii. 
  4. Nie ma żadnych powodów, nawet z punktu widzenia zwolenników eutanazji, by w jakikolwiek sposób usprawiedliwić to działanie, bowiem pacjentka go nie chciała. Kilkakrotnie, także krótko przed śmiercią, mówiła, że chce żyć.
  5. W działaniach uczestniczyła także jej rodzina, która przytrzymywała ją, gdy lekarz wykonywał śmiertelny zastrzyk, co oznacza, że w istocie jej członkowie są winni zbrodni morderstwa.

 

I choć wydawać, by się mogło, że wszystko jest w tej sprawie jasne, to… regionalny komitet zajmujący się oceną eutanazji doszedł do wniosku, że… nic się nie stało, bowiem „lekarz działał w dobrej wierze”, a sama sprawa jest świetną okazją, by stworzyć w Holandii procedury likwidacji osób, które nie są w stanie świadomie o śmierć poprosić.

 

Co z tego wszystkiego wynika? Odpowiedź jest niestety bardzo prosta. Otóż pokazuje ona, że prawo eutanazyjne nie ma nic wspólnego z prawem wolności wyboru osób chorych, a chodzi w nim jedynie o wygodę rodzin i oszczędności. Utylitaryzm łatwo - nie tylko w tej sprawie - przekształca się w przerażającą władzę silniejszych nad słabszymi, która - choć ubrana w szaty rzekomego miłosierdzia - w istocie prowadzi do uznania, że zdrowi i silni mają prawo decydować o życiu słabszych i chorych. I niestety nie ma co udawać, że możliwe jest postawienie tam temu procesowi. Przyjęcie prawa do eutanazji prowadzi z życiową nieuchronnością do przyjęcia, że lekarz ma prawo zabić pacjenta nawet wbrew jego woli, jeśli tylko on sam uważa, że jest to dla niego lepsze. Holandia jest tego znakomitym przykładem.

 

Tomasz P. Terlikowski

Mały Dziennik

Wiadomości

Tego obawiamy się w 2026 roku. Polacy twardo stąpają po ziemi SONDAŻ

Dojdzie do kolejnego spotkania Zełenskiego z Trumpem? Poznaliśmy termin

Ekspert o propozycjach cięć wydatków na lecznictwo i poważnych zagrożenia dla pacjentów

Duża presja na domowe budżety obciążone wydatkami na święta

Boże Narodzenie w pogodzie kończy się ociepleniem

Konfiskata samochodów nietrzeźwym kierowcom. Wiemy, ile pojazdów trafiło pod młotek

Zaskakujący sondaż. W Rumunii panuje silna tęsknota za komunizmem

Został ukamieniowany za głoszenie nauki Chrystusa. Dziś wspomnienie św. Szczepana – pierwszego męczennika

Stalin zza grobu decyduje o bezpieczeństwie świata

"Są dobre pomysły, które mogą zaowocować trwałym pokojem”. Zełenski po rozmowach z Kushnerem i Witkoffem

Zbigniew Bogucki: droga do zwycięstwa to nie autostrada

Wnętrze Tytana: tunele potencjalnie sprzyjające życiu

Pierwszego męczennika... a dziś prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

„Cud bożonarodzeniowy”: Ranny w ataku na Bondi Beach wraca do domu

Europejskie przypadki MERS: wysoka śmiertelność wirusa

Najnowsze

Tego obawiamy się w 2026 roku. Polacy twardo stąpają po ziemi SONDAŻ

Boże Narodzenie w pogodzie kończy się ociepleniem

Konfiskata samochodów nietrzeźwym kierowcom. Wiemy, ile pojazdów trafiło pod młotek

Zaskakujący sondaż. W Rumunii panuje silna tęsknota za komunizmem

Został ukamieniowany za głoszenie nauki Chrystusa. Dziś wspomnienie św. Szczepana – pierwszego męczennika

Dojdzie do kolejnego spotkania Zełenskiego z Trumpem? Poznaliśmy termin

Ekspert o propozycjach cięć wydatków na lecznictwo i poważnych zagrożenia dla pacjentów

Duża presja na domowe budżety obciążone wydatkami na święta