"Legenda opozycji" Władysław Frasyniuk broni pułkownika Mazguły i kpin z wielkiej tragedii Polaków

– To tania sensacja. Kompletnie się tym nie przejmuję. Przecież pułkownik nie jest podejrzany o zbrodnie komunistyczne w stanie wojennym - powiedział w rozmowie z "Faktem" Władysław Frasyniuk, komentując obecność płk. Adama Mazguły, PRL-owskiego wojskowego, wśród sygnatariuszy listu nawołującego do wyjścia na ulicę 13 grudnia i sprzeciwienie się rządom PiS-u.
Emerytowany pułkownik Adam Mazguła powiedział w czasie strajku byłych SB-eków i UB-eków pod Sejmem, że oprawcami nie była ówczesna władza, a obecna. Dodał też, że stan wojenny był w zasadzie "wydarzeniem dość kulturalnym." Potem jego nazwisko znalazło się wśród sygnatariuszy apelu nawołującego do wyjścia na ulice 13 grudnia i wypowiedzenia posłuszeństwa obecnej władzy.
W obornie pułkownika stanął Władysław Frasyniuk.
"To tania sensacja. Kompletnie się tym nie przejmuję. Przecież pułkownik nie jest podejrzany o zbrodnie komunistyczne w stanie wojennym" - powiedział w rozmowie z "Faktem".
Frasyniukowi nie przeszkadza też, że podpisał się pod apelem KOD-u o wyjście Polaków na ulicę 13 grudnia, pod którym podpis złożył też płk Adam Mazguła.
"Uznaję, że demokracja daje drugie życie. Także tym, którym wówczas zabrakło odwagi albo byli po drugiej stronie" - stwierdził były polityk.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]

Kanthak o koalicji Tuska: jest bankrutem, syndykiem masy upadłościowej

Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
