– Czy prawdą jest, że syn pana prezydenta Komorowskiego był prokurentem w jednej ze spółek prowadzonych przez pana Piotra Polaszczyka, byłego oficera WSI – mówił Jacek Kurski. Polityk dodał, że chciałby się dowiedzieć, czy prawdą jest, że pan Polaszczyk bywał w Pałacu Prezydenckim.
– Jeżeli Platforma próbuje zabić SKOK-ami PIS, to jest to kulą w płot, ponieważ ma tutaj pewne rzeczy do wyjaśnienia. Czy prawdą jest, że syn pana prezydenta Komorowskiego był prokurentem w jednej ze spółek prowadzonych przez pana Piotra Polaszczyka, byłego oficera WSI – stwierdził w RMF FM Jacek Kurski.
Polityk wyjaśniał, że Bierecki zarządzał SKOK-iem Stefczyka, czyli tej kasy, w której nie ma żadnych nieprawidłowości i nie miał wpływu na to, kto założy SKOK Wołomin. – Założyli to dawni ubecy, dawni ludzie WSI. Doprowadzili tutaj do setek milionów nadużyć – podkreślał.
– Chciałbym się dowiedzieć, chciałbym, żeby dziennikarze zapytali dzisiaj pana prezydenta Komorowskiego czy prawdą jest, że pan Polaszczyk bywał w Pałacu Prezydenckim – dodał.
– Czy twierdzi pan, że senator Bierecki coś ukradł? (…) Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale senator Bierecki nie ma żadnych zarzutów. W porównaniu z Adamowiczem, Nowakiem i całą czeredą jakichś działaczy z Piaseczna, którzy witali prezydenta Komorowskiego na jego trasie. Bierecki nie ma żadnych zarzutów. (…) nie ukradł żadnych pieniędzy. To, że kiedyś była Fundacja, która miała 70 tysięcy, a Bierecki przez dwadzieścia lat pomnożył to do 70 milionów, to świadczy wyłącznie o jego zdolnościach menedżerskich. Te pieniądze nie zostały ukradzione. Po trzecie, i to jest najważniejsza sprawa, wygląda to na zasadę podwójnego profitu: to środowisko, które nabroiło, które ma czarno za uszami, czyli doprowadziło do upadku Wołomina i Kopernika, próbuje zbijać kapitał polityczny – wyjaśniał w RMF FM Jacek Kurski.
– Miało to zabić PIS, a obawiam się że odłamki pójdą na Platformę. I niechże się zacznie tłumaczyć pan prezydent Komorowski z afery SKOK-u Wołomin, jak również SKOK-u Kopernik, doprowadzonego do upadłości przez byłych działaczy Platformy Obywatelskiej, z panem Chaberko na czele – mówił Jacek Kurski.