W specyficzny sposób uczciła rocznicę powstania w getcie dziennikarka TVN 24 Monika Olejnik. W prowadzonej we wtorek rozmowie z drugą wzorcową polską patriotką Agnieszką Holland, Olejnik nie tylko nie wymieniła sprawców zagłady Żydów - Niemców - ale także, sekundując swojej rozmówczyni, faktycznie obarczyła Polaków winą za ich śmierć. Są powody do zdziwienia?
„Czemu Warszawa była obojętna?" - zapytała m.in. retorycznie dziennikarka, odnosząc się do wydarzeń sprzed 80 lat. Te słowa spowodowały burzę w Internecie. Zareagował m. in. prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki. Szef IPN nie krył oburzenia zachowaniem Olejnik. "Monika Olejnik w "Kropce nad I" o rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim: nie wymieniła sprawców zbrodni- Niemców,1 cytatem za śmierć polskich Żydów obarczyła Polaków, spytała "czemu Warszawa była obojętna"? Paskudne p. Redaktor. Powinna Pani przeprosić, szczególnie Warszawiaków" – napisał Nawrocki.