Gościem programu "W punkt" był ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Tematem rozmowy była trudna sytuacja polskiego pacjenta w Plymouth.
- Pacjent ma oznaki świadomości, więc nie można tego potraktować jako tzw. zaniechania uporczywej terapii - stwierdził ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Próbujemy ratować pewną nadzieję Ta determinacja i ratowanie życia zderzają się tutaj ze ścianą ze strony brytyjskiej - dodał.
- Jan Paweł II zwracał uwagę na specyfikę kultury śmierci w naszych czasach - przypomniał ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
- Nowe w naszych czasach jest to, że zabójstwo było traktowane jako patologia rzeczywistość naganną wstydliwa, ta rzeczywistość stała się normą prawdą - wyjaśnił.
Zdaniem ks. prof. Pawła Bortkiewicza “współczesne spory o nowoczesne państwo to są spory, w których argumentem staje się legalizacja aborcji i legalizacja eutanazji”.
- Mamy dzisiaj sytuację, w której wolność została oderwana od prawdy - dodał.
- Ta pandemia, która wyraża się w ogromnej trosce o ratowanie ludzkiego życia, z drugiej strony kryje w sobie ukryty nurt. Zauważmy, że w wielkiej Brytanii wraz z pandemią Covid zezwolono na tzw. aborcję domowe - powiedział ksiądz profesor.
- Takie sytuacje jak ta, którą obserwujemy stanową moment, który może przynieść otrzeźwienie i zmobilizować ludzi dobrej woli - podsumował.