Kryzys kadrowy w Policji. Kto będzie ścigał cyberprzestępców?
Polska Policja na skraju wydolności – kryzys kadrowy osiągnął historyczne rozmiary. Na koniec 2024 roku aż 12 914 policyjnych etatów pozostawało nieobsadzonych, co oznacza 11,86 proc. całkowitej liczby stanowisk. Jeszcze bardziej alarmująca jest sytuacja w Centralnym Biurze Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC), gdzie wakaty sięgają 40,23 proc.
Dramatyczne braki kadrowe paraliżują pracę zarówno w terenie, jak i w centrali, co poważnie ogranicza zdolności do walki z rosnącą falą przestępczości. Jak wynika z informacji uzyskanych przez nasz portal z Komendy Głównej Policji, problem wakatów w tej formacji dotyka wszystkich województw w Polsce. Braki kadrowe są odczuwalne zarówno na poziomie lokalnych komisariatów, jak i wyspecjalizowanych jednostek centralnych.
Regiony na granicy wydolności
Garnizony wojewódzkie cierpią na poważne niedobory personalne. W Komendzie Stołecznej Policji brakuje niemal jednej czwartej funkcjonariuszy (24,49 proc.), a województwo dolnośląskie i śląskie zmagają się z niedoborami na poziomie odpowiednio 14,98 proc. i 12,55 proc. Podobnie jest w komendach wojewódzkich w Gorzowie Wlkp. (Lubuskie) oraz w Łodzi, gdzie braki policjantów w liczbach bezwzględnych wynoszę kolejno 348 i 792 funkcjonariuszy, co również stanowi poziom powyżej 12 proc.
Dane przekazane nam przez KGP wskazują, że województwa takie jak pomorskie (10,97 proc.) czy warmińsko-mazurskie (10,84 proc.) również odczuwają wyraźne braki. Czy taka sytuacja wpływa na zdolność garnizonów do reagowania na rosnącą przestępczość, szczególnie w zakresie działań prewencyjnych i operacyjnych?
- Jesteśmy dumni z naszych policjantów, którzy sprawdzają się w wielu sytuacjach doskonale, nawet mimo obiektywnych problemów -
– mówi w rozmowie z naszym portalem kom. Aleksandra Pradun z Biura Komunikacji Społecznej KGP.
Jak wynika z przekazanych informacji, tylko w ostatnich dwóch latach ze służby odeszło 15 247 funkcjonariuszy.
- Największe odejścia odnotowaliśmy w 2023 roku, co zwiększyło skalę problemu. Jednocześnie liczba etatów w Policji stale rośnie, co naturalnie zwiększa liczbę wakatów. Problemem jest ich zapełnienie, dlatego kierownictwo Policji podejmuje odpowiednie działania, które mają tą sytuację w miarę szybko zmienić
– wyjaśnia w rozmowie z tvrepublika.pl kom. Pradun.
Cyberprzestępczość: rosnące wyzwanie, brak ludzi
W dobie dynamicznego wzrostu cyberprzestępczości Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości staje przed szczególnym wyzwaniem. Tymczasem wakaty sięgają w tym wydziale aż 40,23 proc., co stanowi 523 osoby, których brakuje w służbie. Komisarz Pradun podkreśla, że wyzwaniem jest pozyskanie ludzi z odpowiednimi kwalifikacjami.
- Szukamy osób z odpowiednimi kwalifikacjami, a więc również specjalistyczną wiedzą, co wydłuża proces rekrutacji. Kandydaci muszą doskonale poruszać się w branży IT, a to nie jest łatwe do zrealizowania, bo jest na nich zapotrzebowanie na rynku pracy
– tłumaczy funkcjonariusz prasowy KGP.
Z drugiej strony, jak tłumaczy, zainteresowanie służbą w tej komórce jest bardzo duże, ponieważ można wstąpić do niej „z wolnej ręki” bez spełniania mocno wyśrubowanych kryteriów z obszaru sprawności fizycznej. Jak mówi nam funkcjonariusz, nie ma potrzeby, aby wysokiej klasy specjalista z branży IT, kwalifikował się też naturalną dla funkcjonariuszy policji sprawnością fizyczną.
Reformy i pierwsze rezultaty
Aby zahamować kryzys, Policja wprowadza szeroko zakrojone reformy. Przyjęta we wrześniu 2024 roku ustawa umożliwia byłym funkcjonariuszom - także tym będącym już na emeryturze - powrót do służby, a absolwentom klas mundurowych oferuje skróconą ścieżkę kariery. Wprowadzono również służbę terminową. Równocześnie zmieniono kryteria testów sprawnościowych, które dla wielu były problemem i to wcale nie z powodu trudności ich przejścia, ale nie do końca obiektywnych kryteriów.
- Testy nie były do końca miarodajne. Nowe zasady uwzględniają różne czynniki, w tym budowę ciała czy specyfikę służby, ale też fakt, że w służbie mamy bardzo wiele kobiet
– wyjaśnia kom. Pradun.
Dotychczasowe testy sprawności obejmowały osiem zadań ruchowych, które należało wykonać w wyznaczonym czasie i nie były zmieniane praktycznie od 2007 roku. W nowym projekcie rozporządzenia zaproponowano cztery ćwiczenia sprawnościowe skoncentrowane na rozwijaniu kluczowych zdolności motorycznych istotnych dla policjantów, takich jak siła, wytrzymałość, zręczność i koordynacja.
- Zarówno test przy rekrutacji, jak też te cykliczne, które realizują funkcjonariusze, będą ze sobą kompatybilne. Wiadomo, każdy policjant jest ustawowo zobowiązany do dbałości o tężyznę i robi do na co dzień
– konstatuje policjant.
Jest szansa, że liczba wakatów zmniejszy się w najbliższym czasie, ponieważ całkiem spora liczba funkcjonariuszy odbywa właśnie szkolenie, ale to nie będzie proces szybki. Obecnie w szkoleniu zawodowym podstawowym uczestniczy łącznie 3150 policjantów.
- Nadmienić należy, że aby zostać skierowanym na szkolenie zawodowe podstawowe trzeba pełnić służbę w Policji, dopiero po przyjęciu do służby policjanta kieruje się na szkolenie zawodowe podstawowe
– mówi nasz rozmówca.
Bez skutecznych kadr przestępczość będzie rosła
Choć reformy przynoszą pierwsze efekty, kryzys kadrowy w Policji pozostaje poważnym problemem. Wprowadzone zmiany, choć obiecujące, wymagają czasu, aby przynieść oczekiwane rezultaty. Dość napisać, że braki kadrowe mają miejsce w tak ważnych komórkach jak Centralne Biuro Śledcze Policji (14,39 proc.), Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji (25,45 proc), czy Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny (15,56 proc.)
Polska Policja stoi przed kluczowym wyzwaniem: utrzymaniem sprawności swoich struktur i przystosowaniem ich do współczesnych realiów bezpieczeństwa. Do tego potrzebne są nie tylko pieniądze i nowe rozporządzenia, ale przede wszystkim odpowiedni ludzie.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X