"Kresy Wewnętrzne": wielkie wymieranie
W województwie podlaskim odkryłem nasze wewnętrzne Kresy. Niestety odkryłem je teraz, gdy zaczyna się ich wymieranie. Jak już kiedyś pisałem, na naszych utraconych Kresach nie ma już dawnej kultury kresowej, kultury pogranicza.
Została tam zniszczona przez kulturę sowiecką a potem przez nacjonalizmy naszych wschodnich sąsiadów. Po naszej stronie, w województwie lubelskim i podkarpackim Kresy zniszczyła akcja "Wisła" i kultura PRL. Na Podlasiu kresowa kultura zachowała się przypadkowo, pewnie dzięki temu, że elektryfikacja tu późno dotarła a wraz z nią mass-media.
Niestety, Kresy Wewnętrzne odkryłem dopiero teraz, gdy już zaczynają wymierać. I chodzi tu nie tyle o zanik kultury kresowej, co o fizyczne wymieranie, pustoszenie kresowych wiosek. Młodzi ludzie z wiosek po prostu wyjeżdżają do miast się uczyć i już tam zostają. Umiera sporo ludzi w wieku średnim, często z powodu nadużywania alkoholu. Starzy ludzie trzymają się dobrze, pewnie dzięki naturalnemu jedzeniu w dzieciństwie i młodości i ogólnie staremu, zdrowemu stylowi życia. Jednak i oni się wykruszają i zaczynają świecić pustkami gęsto zamieszkałe niegdyś wioski.
Trochę kresowego klimatu jest jeszcze w miastach naszego województwa, ale one jak wszystkie miasta, coraz bardziej zurbanizowane i zglobalizowane. Resztki kresowego charakteru utrzymują się tam dzięki wyjazdom do "baćkiw", do rodziny. Kiedy starsi ludzie wymrą może przepaść kresowy charakter tych stron. Tu podstawą jest wieś a gospodarze wiejskich gmin nie mają żadnych pomysłów na ich rozwój. I mieszkańcy jakby się pogodzili z tym skazaniem na wymarcie i nawet nie próbują nic naprawiać.
Myślę, że ważną rolę w ożywieniu naszych wewnętrznych Kresów może odegrać turystyka. Ważne jednak jaka będzie to turystyka. Taka typowo komercyjna, masowa turystyka mogłaby dobić kulturę kresową. Przydałaby się raczej turystyka, nastawiona na poznawanie kultury i przyrody tych stron i wejście w kresowy klimat. Potrzebny byłby też rozwój agroturystyki, ale takiej w prawdziwym tego słowa znaczeniu, czyli spędzanie wakacji w realnie funkcjonujących gospodarstwach rolnych.
Portal TV Republika
Komentarze