Przejdź do treści
22:06 Skandal w Toruniu. Niemal 80-metrowy wieżowiec stanie na obszarze Natura 2000 na toruńskiej Winnicy mimo protestów lokalnej społeczności. Wojewoda odmówił stwierdzenia nieważności decyzji prezydenta miasta
21:35 Czechy: Nowy rząd zapowiada odrzucenie unijnego paktu migracyjnego. Liderzy partii ANO i ich sojusznicy chcą zakończyć politykę podporządkowania Brukseli i obronić suwerenność państwa
20:45 Sukcesy polskich drużyn! W lidze Liga Konferencji Europy Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Szachtar Donieck 2:1, natomiast Jagiellonia Białystok zremisowała na wyjeździe 1:1 z francuskim RC Strasbourg
19:35 Pilne: Dwa rosyjskie samoloty wojskowe wleciały w czwartek w przestrzeń Litwy, członka NATO, na około 18 sekund, poinformowało litewskie wojsko. Jak podał Reuters, to myśliwiec Su-30 i tankowiec Ił-78. Maszyny prawdopodobnie odbywały lot szkoleniowy
Republika Zgodnie z obietnicą, dokonaliśmy zakupu platformy pod wóz transmisyjny. Jesteśmy także w trakcie procesu zakupu dwóch kolejnych - łącznie będziemy dysponowali trzema wozami transmisyjnymi. Dziękujemy za Państwa wsparcie!
Ważne Powstał 545. Klub "Gazety Polskiej". Jest to pierwszy Klub "GP" w Ameryce Południowej (Brazylia)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Iława zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, Andrzejem Śliwką, Ks. Prof. Jarosławem Wąsowiczem. 23 października (czwartek), g. 17:00. Kinoteka Pasja ul. Niepodległości 13a, Iława
Wydarzenie Klub GP oraz KiK w Białymstoku zapraszają na konferencję pt. „Franciszek Karpiński Poeta Prawd Bożych”. Wystąpią poeci - Waldemar Smaszcz, ks. kan. Tadeusz Golecki, 23.10, g. 18. Aula Wyższego Seminarium Duchownego, ul. Warszawska 46, Białystok
Wydarzenie Wieczór i debata historyczna z udziałem Rafała Ziemkiewicza i Jacka Komudy. Piątek, 24 października o godz. 18:00 w klubie Hybrydy (ul. Złota 7/9, Warszawa)
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Iława i Ostróda zapraszają na koncert Pawła Piekarczyka: 24.10, g. 18, Centrum Użyteczności Publicznej ul. Sobieskiego, Ostróda oraz 25.10, g. 17, Centrum Aktywności Lokalnej ul. Wiejska 2d, Iława
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Ryki II zaprasza na spotkanie otwarte z dziennikarzem GP, GPC - Jackiem Liziniewiczem. 23 października (czwartek) godz. 18:00. Centrum Kultury i Sportu (Pałacyk) ul. Warszawska 11, Ryki
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem - 27.10 (poniedziałek), godz. 17.00 - aula klasztoru ojców pasjonistów, ul. Ks. I. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem - 28.10 (wtorek), godz. 18.00, Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Środa Śl. zaprasza na protest "Wolnych Polaków", 29 października, g. 15, Rynek Dolny., Po proteście odbędzie się koncert Pawła Piekarczyka w Restaruant&Bar Quattro, ul. Świdnicka 10
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Warszawie zaprasza na spotkanie autorskie z red. Bronisławem Wildsteinem oraz prezentację książki pt. "Opowieści Idioty Czy Ład Natury", 30 października, g. 18, ul. Marszałkowska 7, wejście od ul. E. Zoli, Warszawa
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

Krauze: „Smoleńsk” nie jest „zwykłym filmem”

Źródło: kinoswiat.pl

- „Smoleńsk” nie jest „zwykłym filmem” w mojej karierze. Starałem się możliwie jak najdokładniej pokazać, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku - mówi reżyser filmu "Smoleńsk" Andrzej Krauze.

Kiedy pan postanowił podjąć się realizacji filmu o tragedii Smoleńskiej?

Po konferencji prasowej MAK 12 stycznia 2011 roku. Powiedziano na niej, że katastrofa była winą pilotów, którzy zeszli za nisko pod wpływem nacisków generała Błasika, dowódcy sił powietrznych RP. Wkrótce po konferencji okazało się, że Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie odnalazł na nagraniu z tzw. czarnej skrzynki komendę dowódcy Tupolewa Arkadiusza Protasiuka komendę „odchodzimy na drugie zejście”. Przedtem ta informacja była ukrywana. W tym samym czasie trwała promocja mojego poprzedniego filmu „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”. Zostałem w związku z nią zaproszony do studia telewizji TVN i na pytanie, nad czym teraz opracuję, odparłem, że myślę o filmie na temat tego, co wydarzyło się w Smoleńsku. Wyjaśniłem, co w tej sprawie jest dla mnie zdumiewające, ważne. „Smoleńsk” nie jest „zwykłym filmem” w mojej karierze. Starałem się możliwie jak najdokładniej pokazać, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku.

Jak wyglądały prace nad scenariuszem „Smoleńska”?

Ponad rok zbierałem informacje na temat tamtych wydarzeń. Nad scenariuszem pracował najpierw Marcin Wolski, potem dołączyli do niego Tomasz Łysiak, producent Maciej Pawlicki, a na końcu ja. Moja rola polegała na tym, że zebrać wszystkie elementy w całość. Z racji mojego doświadczenia najlepiej zdawałem sobie sprawę, jakie najlepiej zbudować sceny, obrazy, dialogi.

Zdecydował się pan na formułę śledztwa dziennikarskiego. Główną bohaterką filmu jest reporterka Nina.

To rozwiązanie podpowiedziało życie. Tematem tragedii Smoleńskiej zainteresowały się odważne kobiety. Pierwsza była Ewa Stankiewicz, która jeszcze w kwietniu 2010 roku pracowała z kamerą na Krakowskim Przedmieściu i rejestrowała to, co tam się działo. Potem pojawiły się inne dziennikarki. Główna bohaterka „Smoleńska” Nina pracuje w stacji telewizyjnej, która od początku wie, co się wydarzyło na lotnisku Siewernyj 10 kwietnia, ale ukrywa to. Bohaterka metodą prób i błędów dociera do zatajonych informacji. Scenariusz był gotowy w 2013 roku, potem ulegał niewielkim zmianom.

Zdjęcia rozpoczął pan w kwietniu tego samego roku.

Pracowaliśmy na niedziałającym już lotnisku w Białej Podlaskiej. Jest ono pod wieloma względami zbliżone do Siewernyj, między innymi długością pasa startowego oraz otoczeniem. [Nie chcieliśmy czekać, bo zależało nam na zrobieniu zdjęć o takiej samej porze roku.]

Czy tam też nakręciliście państwo scenę katastrofy?

Nie. Scenografowie znaleźli plener niedaleko Warszawy.

Część akcji filmu rozgrywa się na pokładzie rządowego Tupolewa. Jak powstała ta scenografia?

Wybudowaliśmy replikę Tu-154 na hali w warszawskiej WFDiF. Na lotnisku wojskowym w Mińsku Mazowieckim stoi drugi Tupolew, niemal identyczny jak ten, który rozbił się w Smoleńsku. Inny jest tylko numer boczny – 102, a nie 101. Myślałem, że będziemy mogli zrobić zdjęcia na pokładzie tego samolotu, jednak nie dostaliśmy zgody. Wpuszczono nas tylko na chwilę, abyśmy nakręcili zbliżenia kokpitu.

Za zdjęcia do filmu odpowiada Michał Pakulski. Jak doszło do tej współpracy?

Gdy szukałem operatora trafiłem na informację, że Michał Pakulski wygrał nagrodę za najlepsze zdjęcia do polskiego filmu na ważnym festiwalu Camerimage. Zaproponowałem mu współpracę i zgodził się. Podziwiam go za umiejętności operatorskie, ale przede wszystkim jestem mu wdzięczny za lojalność. Między okresami zdjęciowymi były długie przerwy, Michał był cały czas do dyspozycji.

Dlaczego zdecydowaliście się na styl paradokumentalny?

Od początku chcieliśmy włączyć do „Smoleńska” materiały dokumentalne i nie chcieliśmy, żeby odstawały od reszty. Te pierwsze były nam potrzebne, bo nawet przy ogromnym budżecie nie zebralibyśmy tłumu statystów, aby nakręcić scenę dziejącą się 10 kwietnia pod Pałacem Prezydencki. W trakcie pracy nad filmem dokręciliśmy na Krakowskim Przedmieściu tylko zbliżenia na naszych fikcyjnych bohaterów. Michał Pakulski czuwał nad połączeniem materiałów i ogromnie podniósł jakość zdjęć telewizyjnych, które stanowią prawie trzydzieści procent filmu.

W tle słychać muzykę Michała Lorenca, jednego z najbardziej znanych polskich kompozytorów, z którym współpracował pan przy „Czarnym czwartku”.

Michał wymyślił coś imponującego i zaskakującego. Film otwiera temat muzyczny przypominający „Bolero” Ravela, rozwija się i „kręci” w niesamowity sposób. To będzie niespodzianka dla widzów.

Ninę gra Beata Fido. To jej pierwsza duża rola w kinie. Dlaczego wybrał pan właśnie ją?

Nie znałem jej wcześniej. Zaprosiłem ja na zdjęcia próbne dzięki mojej żonie Joannie, która poznała ją na festiwalu filmów krótkometrażowych w Krakowie. W gronie przyjaciół opowiadała, że kompletuję właśnie obsadę „Smoleńska”. Beata wyraziła chęć zagrania u mnie. Podczas zdjęć próbnych ujęła mnie swoją odwagą i dynamicznością. Bez trudu kojarzyła mi się z dziennikarkami, które są wstanie zadać przed kamerą nawet najtrudniejsze pytanie. Wypadała też niezwykle wiarygodnie w sekwencji filmu, która dzieje się w Chicago. Zna tamte realia, świetnie mówi po angielsku. Takie detale są istotne.

Nina to bohaterka pozytywna, są też postacie negatywne, które grają Redbad Klijnstra i Jerzy Zelnik.

Szukając odtwórców tych ról chciałem uniknąć oczywistości. Chciałem, aby łajdaków grali aktorzy, którzy wzbudzają sympatię widzów. Przedstawiłem swoją koncepcję Redbadowi i Jerzemu. Zrozumieli ją i zaakceptowali.

Cały czas mówimy o postaciach fikcyjnych, a w „Smoleńsku” pojawia się też para prezydencka, Lech i Maria Kaczyńscy. Jakim tropem obsadowym szedł pan w tym przypadku?

Pomyślałem, że warunki fizyczne są mniej istotne niż umiejętność stworzenia dobrej, ciekawej postaci. Ewa Dałkowska od początku była kandydatką do roli Marii Kaczyńskiej. Znała osobiście panią prezydentową, wiedziałem, że świetnie ją zagra. To Ewa podpowiedziała mi, żebym pomyślał o zatrudnieniu Lecha Łotockiego. Gdy się do niego zwróciłem z propozycją zagrania w „Smoleńsku” przypomniał mi, że przed ponad czterdziestu laty brał udział w zdjęciach próbnych do mojego debiutu kinowego „Palec boży”. Przegrał je wtedy z Marianem Opanią. Powiedział mi, że dopiero po wyjściu z wytwórni zdał sobie sprawę, jak powinien zagrać. Pomyślałem, że może nasze ponowne spotkanie to nomen omen palec boży… Zaprosiłem go na spotkanie i dałem do zagrania scenę przemówienia Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi. Był wyśmienity – charyzmatyczny, odważny. Z miejsca zaproponowałem mu tę rolę.

kinoswiat.pl

Polecamy Sejm

Wiadomości

Putin

Putin zapowiada „miażdżącą” reakcję na ataki na terytorium Rosji

Liga Konferencji: Lech przegrywa na Gibraltarze, Raków ratuje remis w Czechach

"Chronią swoich". Politycy w Republice o aferze Grodzkiego

Parlament Europejski przyjął kolejną szkodliwą rezolucję ws. polityki klimatycznej

Ważny komunikat PGZ ws. drona, który spadł w Inowrocławiu

Gorąca dyskusja w Republice. Poseł Śliz broni Hołowni, Mulawa ostro o Czarzastym

Poboży: Tusk nie potrafi dowieźć najprostszych własnych zapowiedzi

Rekolekcje dla kapłanów w Zabawie

Zmiana czasu na zimowy. Pociągi PKP Inter City zatrzymają się w sobotę na wybranych stacjach

Jagiellonia remisuje we Francji, a Legia pokonuje Szachtar

Już jutro debata historyczna z udziałem Jacka Komudy i Rafała Ziemkiewicza

Pilne: W Inowrocławiu na samochody spadł dron. Uszkodził dwa pojazdy i budynek!

Historyczny dzień w relacjach między Kościołem katolickim, a brytyjską monarchią

Czesi mówią "nie" paktowi migracyjnemu: „Nie będziemy rządzeni przez Unię Europejską”

Rosyjskie samoloty wojskowe naruszyły litewską przestrzeń powietrzną

Najnowsze

Putin

Putin zapowiada „miażdżącą” reakcję na ataki na terytorium Rosji

Ważny komunikat PGZ ws. drona, który spadł w Inowrocławiu

Gość Dzisiaj

Gorąca dyskusja w Republice. Poseł Śliz broni Hołowni, Mulawa ostro o Czarzastym

Poboży: Tusk nie potrafi dowieźć najprostszych własnych zapowiedzi

Rekolekcje dla kapłanów w Zabawie

Liga Konferencji: Lech przegrywa na Gibraltarze, Raków ratuje remis w Czechach

W Punkt

"Chronią swoich". Politycy w Republice o aferze Grodzkiego

Parlament Europejski przyjął kolejną szkodliwą rezolucję ws. polityki klimatycznej