Co się dzieje z cenami ropy w USA?

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku wahają się. Co jest powodem takiej sytuacji?
Aktualne notowania...
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IX kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 63,48 USD, niżej o 0,06 proc.
Brent na ICE na X jest wyceniana po 67,63 USD za baryłkę, po zniżce o 0,06 proc.
Na co czekają inwestorzy?
Inwestorzy czekają w piątek na sygnały dotyczące polityki monetarnej, które mogą wskazywać na obniżkę stóp procentowych we wrześniu - o godz. 16.00 czasu polskiego podczas sympozjum Rezerwy Federalnej w Jackson Hole głos zabierze przewodniczący Fed Jerome Powell.
W centrum uwagi nieustannie znajdują się ponadto doniesienia ze światowej polityki. Prezydent USA Donald Trump ocenił w czwartek, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".
"Jeśli wysiłki Białego Domu doprowadzą do zaprzestania działań wojennych w Ukrainie i stopniowego powrotu Rosji do społeczności międzynarodowej, będzie to miało negatywny wpływ na rynek ropy naftowej"
– ocenił niezależny analityk Gaurav Sharma.
"Jednak na razie cena minimalna ropy Brent, na którą należy zwrócić uwagę, pozostaje na poziomie 65 dolarów za baryłkę"
- dodał.
Z kolei analityk z PVM Oil Associates, Tamas Varga, wskazuje, że biorąc pod uwagę niepewność co do postępów w zakończeniu wojny, pojawiła się możliwość zaostrzenia sankcji wobec Rosji, co wywołuje optymistyczne nastroje wśród inwestorów.
Dla rynku kluczowe są też informacje dotyczące globalnej polityki handlowej.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił wprowadzenie dodatkowej taryfy celnej w wysokości 25 proc. na towary indyjskie od 27 sierpnia z powodu zakupów rosyjskiej ropy przez ten kraj, które stanowią prawie 35 proc. całkowitego importu ropy Indii. Przedstawiciele ambasady rosyjskiej w New Delhi oświadczyli w środę, że Moskwa zamierza kontynuować dostawy ropy do Indii pomimo ostrzeżeń ze strony Stanów Zjednoczonych.
Rynek analizuje też ostatnie dane o zapasach ropy naftowej w USA, które w ubiegłym tygodniu spadły o 6 mln baryłek, czyli o 1,4 proc., do 420,69 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE) w najnowszym raporcie.
To ich najmocniejszy spadek od połowy czerwca i poziom znacznie poniżej średniej sezonowej. Analitycy ankietowani przez agencję Reuters oczekiwali spadku o 1,8 mln baryłek.
Z kolei zapasy ropy naftowej w Cushing - jak podał w najnowszym oficjalnym raporcie Departament Energii (DoE) - wzrosły w ub. tygodniu do 21,86 mln baryłek, najwyższego poziomu od około miesiąca. Był to już 3. z kolei tygodniowy wzrost tych zapasów.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X