– Wokół tego tematu narosło dużo nieporozumień. Chodzi o wykorzystywanie składników marihuany w celach leczniczych. Wszyscy, którzy nie znają tego tematu, myślą stereotypami. Te stereotypy trzeba przełamywać. Najlepsze przełamanie następuje wtedy, kiedy mamy okazję spotkać się z ludźmi, którzy potrzebują tego typu medykamentów. To osoby np. z padaczką lub chorobą nowotworową - mówił na antenie Telewizji Republika Jerzy Kozłowski z Kukiz\'15.
Gościem programu "Prosto w oczy" był Jerzy Kozłowski z Kukiz'15. Rozmowa dotyczyła zalegalizowania w Polsce marihuany do celów medycznych.
– Polak nie jest gorszy od społeczeństwa z innych krajów, takich jak: Czechy, Portugalia, czy inne kraje europejskie - mówił Jerzy Kozłowski. - Do laski marszałkowskiej złożyliśmy ten projekt w lutym. Potem został on przekazany do dalszego procedowania i umknął. A należy pamiętać o tym, że w kwestiach zdrowotnych czas jest bardzo ważny - podkreślił poseł Kukiz'15.
"W projekcie m.in. zapis o wprowadzeniu systemu monitoringu upraw"
– Wczoraj kwestia medycznej marihuany trafiła do Komisji Zdrowia - powiedział Kozłowski. - Komisja obradowała w bardzo dobrej atmosferze. 100 procent głosów było za tym, by za 5 tygodni projekt był poprawiony i zakończony. Trzeba go oczywiście dostosować do wielu innych aktów prawnych i instytucji, działających w Polsce. To są sprawy, które muszą być w ustawie bardzo precyzyjnie zapisane, żeby nie było żadnych niedomówień - zaznaczył Kozłowski.
– W projekcie zwarty jest m.in. zapis o wprowadzeniu systemu monitoringu upraw - mówił poseł. - Ludzie, którzy potrzebują tego medykamentu i tak go zdobywają, ale niezgodnie z prawem, do czego się przyznają. Człowiek chory jest zdesperowany i będzie szukał każdej możliwości na wyzdrowienie. Dlaczego ma to robić nielegalnie? - pytał Kozłowski.
"Nie ma możliwości, żeby uprawa marihuany przebiegała bez kontroli"
– Głosy sceptyczne w komisji dotyczyły tylko uprawy - mówił Jerzy Kozłowski. - Nie bardzo rozumiem argument - marihuana lecznicza tak, ale uprawa nie. To skąd ona ma się wziąć? Jeśli chcemy mieć możliwość uzyskiwania produktów z marihuany leczniczej do celów medycznych, ona musi gdzieś wyrosnąć. Jeśli ktoś sądzi, że z tego powodu każdy zacznie siać marihuanę, to jest w błędzie - podkreślił gość programu.
– Każda uprawa będzie działać na zasadzie decyzji - zaznaczył Jerzy Kozłowski. - Trzeba spełnić wiele warunków, by móc zacząć uprawiać medyczną marihuanę. - Nie ma możliwości, żeby uprawa przebiegała bez kontroli. W tym projekcie jest bardzo precyzyjny zapis o tym, jakie wymogi muszą być spełnione. Nie dopuścimy do uprawiania marihuany w Polsce dla każdego. Tak się nie da, ma być uprawa marihuany wyłącznie do celów medycznych - dodał gość programu.