Kowalczyk: Oczekiwaliśmy, że Węgrzy staną po naszej stronie
– Nie jestem zaskoczony, to było zapowiadane. Tutaj akcja niemieckiego rządu okazała się skuteczna, więc zaskoczony nie jestem, ale dla Polski jest to złe – mówił w Telewizji Republika Henryk Kowalczyk.
Gościem rozmowy "Prosto w Oczy" był Henryk Kowalczyk, minister-członek Rady Ministrów w rządzie Beaty Szydło oraz przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Nie jestem ale dla Polski jest to złe
Wczoraj, mimo sprzeciwu polskiego rządu, Donald Tusk został ponownie wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej. – Nie jestem zaskoczony, to było zapowiadane. Tutaj akcja niemieckiego rządu okazała się skuteczna, więc zaskoczony nie jestem, ale dla Polski jest to złe – mówił Kowalczyk.
Za Donaldem Tuskiem zagłosowały także Węgry. – Tu oczekiwaliśmy, że Węgrzy staną po naszej stronie, ale pewnie różnego rodzaju persfazje – tak to nazwijmy – zadziałały – mówił Henryk Kowalczyk.
Zdaniem przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów "Polacy nie chcą kogoś, kto szkodzi Polsce".
Powinniśmy stopniowo dochodzić do zakazu handlu w niedzielę
Mówiąc o projekcie zakazującym handlu w niedzielę, gość Telewizji Republika przypomniał, że jest to projekt obywatelski. – Przyjęliśmy w czwartek stanowisko rządu, (...) jesteśmy za dalszymi pracami nad tą ustawą – powiedział.
Zdaniem Henryka Kowalczyka "powinniśmy stopniowo dochodzić do zakazu handlu w niedzielę, może nie wszystkie niedziele, ale jedna, dwie lub trzy". – Osobiście uważam, że jeśli robimy już ten zakaz to powinien obowiązywać w każdą niedzielę – powiedział minister.