Korupcja, nepotyzm i chaos. Czy Jacek Sutryk straci fotel prezydenta Wrocławia?

Pod rządami Jacka Sutryka Wrocław zmaga się z problemami korupcyjnymi, pogarszającym się bezpieczeństwem oraz zarzutami o nepotyzm i polityczne układy. Prezydent miasta został zatrzymany przez CBA, a jego powiązania z politykami Platformy Obywatelskiej budzą coraz większe kontrowersje. Prawo i Sprawiedliwość popiera obywatelską inicjatywę referendum o jego odwołanie.
W tej sprawie we Wrocławiu odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli politycy PiS, m.in. przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak oraz europoseł i była minister edukacji Anna Zalewska.
Chaos i bezprawie w stolicy Dolnego Śląska
Mariusz Błaszczak podkreślił, że nie brakuje powodów, dla których Sutryk powinien stracić stanowisko.
– Prezydent Sutryk został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i postawiono mu zarzuty. Miasto się nie rozwija, dotkliwie przeżywa kłopoty związane z bezpieczeństwem. Jest to typowe dla dużych miast rządzonych przez polityków związanych z dzisiejszą koalicją 13 grudnia
– zaznaczył przewodniczący klubu PiS.
Polityczne wpływy i nadużycia
Jacek Sutryk od lat cieszy się poparciem Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Według Anny Zalewskiej, to właśnie ta polityczna zależność sprawia, że jego rządy są w praktyce przedłużeniem układów funkcjonujących na szczeblu krajowym.
– Jacek Sutryk jest przewodniczącym bardzo ważnego związku miast, który ma kluczowy wpływ na konsultacje większości ustaw. W jego zarządzie zasiadają parlamentarzyści bezpośrednio związani z Platformą Obywatelską. Wrocławski magistrat ochoczo angażuje się w promocję kandydatów Platformy, czego dowodem są choćby listy rozsyłane przez Rafała Trzaskowskiego z prośbą o poparcie Sutryka
– powiedziała europosłanka Anna Zalewska.
Politycy PiS zwracają uwagę, że wokół Jacka Sutryka narasta wiele kontrowersji, jak sprawa Collegium Humanum czy zatrudnianie radnych miejskich w spółkach komunalnych. To wszystko budzi poważne wątpliwości co do przejrzystości funkcjonowania władzy we Wrocławiu.
Presja na wolontariuszy i pytania o przyszłość
Jak podkreślają przedstawiciele PiS, akcja referendalna napotyka na trudności, a zbierający podpisy są zastraszani i nękani przez służby porządkowe.
– Docierają do nas sygnały, że wolontariusze zbierający podpisy pod wnioskiem o referendum są nagabywani przez służby. Można to określić jako próbę nielegalnego wpływania na proces demokratyczny
– zaznaczył Błaszczak.
Czy mieszkańcy Wrocławia zdecydują się na odwołanie Jacka Sutryka? Wyniki referendum mogą okazać się przełomowe dla przyszłości miasta. PiS jednoznacznie popiera zmiany, podkreślając, że Wrocław zasługuje na lepsze zarządzanie, przejrzystość i bezpieczeństwo. Nie ejst jednak organizatorem tego referendum.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X