Przejdź do treści
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Poseł Agnieszka Wojciechowska van Heukelom oraz Klub "Gazety Polskiej" Łódź Górna zapraszają na spotkanie z Jackiem Saryuszem Wolskim, 14 lipca, godz. 18:00, ul. Piotrkowska 143, Łódź
Wydarzenie Wiec poparcia dla Ryszarda Majdzika. 14 lipca (poniedziałek), godz. 12:30 pod Sądem Rejonowym, ul. Przy Rondzie 7, Kraków
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Kopacz przyłapana na kłamstwie

Źródło: Facebook/ PO

Ewa Kopacz przekonywała wczoraj, że nic nie wiedziała o tym, że specjalnie dla niej zamówiony został rządowy samolot, który ot tak, na wszelki wypadek został specjalnie dla niej ściągnięty z Warszawy do Gdańska. Okazuje się jednak po raz kolejny, że kłamstwo ma krótkie nogi, bo już dziś dziennikarze udowadniają, że pani premier mijała się z prawdą.

Na początku tygodnia na łamach dziennika "Fakt" opublikowano informację, że za jeżdżącą koleją po Polsce Ewą Kopacz lata pusty rządowy samolot. Pani premier nie skorzystała z tego środka transportu i samolot wrócił pusty, co kosztowało podatników ok. 100 tys. zł.

Zapytana podczas wczorajszej konferencji na stołecznej plaży, czy wiedziała o możliwości powrotu samolotem zarzekała się, że od początku chciała podróżować tylko pociągiem. – Nic mi na ten temat nie wiadomo, że po mnie cokolwiek poleciało, kiedykolwiek – przekonywała.

Jak dodała, odkąd powiedziała, że będzie jeździć pociągami, to zarówno w jedną stronę, jak i drugą, zamierzała podróżować właśnie pociągiem.

– Jeśli to pytanie, to nie do mnie, tylko do tych, którzy logistycznie zajmują się tego rodzaju organizacją – mówiła Kopacz.

W dobie internetu nie trzeba było jednak długo czekać, że pani premier nie powiedziała dziennikarzom prawdy. Wystarczyło sięgnąć do niedzielnego wystąpienia Kopacz po spotkaniu ze sportowcami w Centralnym Ośrodku Sportu Cetniewo we Władysławowie.

– Nie wiem, jak długo jeszcze będziemy obecni tutaj. Mamy tutaj jeszcze kilka punktów programu. Wszystko będzie zależało od tego, czy będziemy wracać samolotem, samochodem czy pociągiem. Natomiast gwarantuje, że jutro wyruszam w Polskę, znowu pociągiem – mówiła wówczas premier.

niezalezna.pl, fakt.pl

Wiadomości

Imigracja zalewa Europę. Dane nie zostawiają wątpliwości

"Mamy prawo przetrwać jako naród". Vox zapowiada deportacje milionów imigrantów

Wisienka na torcie: po zwycięstwie gratulacje od gwiazdy "Przyjaciół"

Uraczyła ich wołowiną z grzybkami. Usłyszała wyrok

Murcja: kolejna noc starć z imigrantami w Torre Pacheco

Tragedia na Korfu: Fale porwały rodzinę, matka nie żyje

Polki w finale Mistrzostw Europy! Z Turczynkami o medale

Nowe państwo na mapie świata? Historyczne porozumienie Francji

Trump wprowadzi drakońskie cła na import z UE

Ukraińskie Siły Powietrzne: niemieckie Skynexy "bezbłędnie" niszczą rosyjskie drony

Rzeka porwała ludzi. Powódź po burzy w Hiszpanii

Anisimova: w finale skończyła mi się benzyna

AKTUALIZACJA

Zwycięstwo Polek na pożegnanie z ME! Brawo!!!

Dwie ambasady założyły się o wynik finału w Wimbledonie. Stawką makaron z truskawkami

Premier chciał błysnąć po triumfie Świątek, ale nie wyszło

Najnowsze

Imigracja zalewa Europę. Dane nie zostawiają wątpliwości

Murcja: kolejna noc starć z imigrantami w Torre Pacheco

Tragedia na Korfu: Fale porwały rodzinę, matka nie żyje

Polki w finale Mistrzostw Europy! Z Turczynkami o medale

Nowe państwo na mapie świata? Historyczne porozumienie Francji

"Mamy prawo przetrwać jako naród". Vox zapowiada deportacje milionów imigrantów

Wisienka na torcie: po zwycięstwie gratulacje od gwiazdy "Przyjaciół"

Uraczyła ich wołowiną z grzybkami. Usłyszała wyrok