Zakończyło się spotkanie prezydenta z szefami klubów PiS, PO, PSL i .Nowoczesnej oraz prezesami Trybunału Konstytucyjnego. Na kilka godzin przez końcem okresu zgłaszania kandydatów do TK, przedstawiciele partii rozmawiali z Andrzejem Dudą o sytuacji związanej z wyborem członków Trybunału.
– Pan prezydent zorganizował to spotkanie ze względu na sytuację wokół TK. W Polsce istnieje spór nie tylko polityczny, ale i prawny – powiedziała na konferencji prasowej Małgorzata Sadurska. Szefowa prezydenckiej kancelarii dodała, że Andrzej Duda chciał zapoznać się z opiniami klubów. – Spotkanie było bardzo dobre, trwała ożywiona dyskusja – mówiła. Jak podkreśliła, krążące ekspertyzy są rozbieżne, więc prezydent się z nimi zapozna i następnie będzie dokonywał rzetelnej analizy sytuacji.
Na spotkanie do pałacu prezydenckiego przyjechali szef klubu PiS - Ryszard Terlecki, szef klubu PO - Sławomir Neumann, lider Kukiz'15 - Paweł Kukiz, szef klubu .Nowoczesna - Ryszard Petru, szef klubu PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz, a także marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Na spotkanie zaproszeni zostali też prezes Trybunału Andrzej Rzepliński oraz wiceprezes Stanisław Biernat.
Brakujący sędziowie Trybunału
Na początku października Sejm wybrał zamiast trzech sędziów kończących kadencję, aż pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Powołanie nowych członków TK odbyło się w myśl nowelizacji ustawy przygotowanej jeszcze przez Bronisława Komorowskiego. Pierwotnie Sejm miał przed końcem kadencji wybrać tylko trzech nowych sędziów, kadencja trzech obecnie urzędujących kończy się w listopadzie, ale na podstawie wprowadzony w wakacje zmian, podczas posiedzenia 8-9 października Sejm wybrał pięciu nowych członków TK (dwóch kolejnych sędziów kończy kadencję na początku grudnia).
Decyzja o wyborze pięciu, a nie trzech sędziów została szeroko skrytykowana, jako próby przegłosowania przez Platformę Obywatelską na te stanowiska ludzi, którzy będą blokować pracę przyszłego rządu.
Prezydent dotychczas nie zaprzysiągł trzech nowych sędziów – bez czego trybunał nie mogą orzekać.
Odwołanie nowych sędziów
W ubiegłym tygodniu, w środę w nocy Sejm przegłosował uchwały Prawa i Sprawiedliwości unieważniające wybór pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, których wedle projektu PO wybrał Sejm pod koniec poprzedniej kadencji.
Wszystkie uchwały zostały przegłosowane i tym samym unieważniono wybór pięciu sędziów, których dokonała większość PO-PSL pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu. Podczas głosowania posłowie PO opuścili salę obrad i nie uczestniczyli w głosowaniu. Czytaj więcej
Trybunał Konstytucyjny sprawdzi konstytucyjność ustaw ws. trybunału. Sejm wybierze nowych sędziów
Konstytucyjnością nowelizacji ustawą o TK, z czerwca 2015 r., na mocy której wybrano w październiku pięciu sędziów, trybunał zajmie się 3 grudnia.
Następnie 5 grudnia, w życie wejdzie nowelizację ustawy o TK autorstwa PiS (przegłosowaną głosami PiS i ruchu Kukiz 15'), której konstytucyjność trybunał zbada 9 grudnia – na wniosek Platformy Obywatelskiej i Rzecznik Praw Obywatelskich.
Zgodnie z nowelizacją PiS w ciągu trzech miesiący od wejścia zmian w życie, wygaszone zostanie kadencje prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego i wiceprezesa TK Stanisława Biernata - nie jako sędziów, ale jako prezesa i wiceprezesa sądu.
Jednocześnie, jutro w Sejmie odbędzie się głosowanie ws. wyboru pięciu nowych sędziów, którzy mogą zostać zaprzysiężeni przed prezydenta Andrzeja Dudę.
Trzech sędziów TK wykluczonych z orzekania ws. Trybunału?
Dzisiaj po południu poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast poinformował na konferencji prasowej, że został złożony wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o wyłączenie z orzekania ws. o stwierdzenie niekonstytucyjności ustawy o TK z 25 czerwca trzech sędziów – Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, Wiceprezesa Stanisława Biernata i Piotra Tulei.Ast stwierdził, że nie można dopuścić do sytuacji w której sędziowie orzekaliby we własnej sprawie.– Tę skargę może TK rozpatrzeć, ale nie może być tak, że sędziowie, którzy brali udział w procesie legislacyjnym będą w składzie orzekającym – tłumaczył poseł PiS. Polityk dodał, że wspomniana trójka sędziów uczestniczyła bezpośrednio w pracach studyjnych nad projektem tej ustawy, które odbywały się od 2011 roku w TK, a następnie uczestniczyli w posiedzeniach komisji sejmowych de facto jako doradcy.
– Wypełnia to przesłankę z ustawy o TK, która jest zawarta w art. 46 ust. 1 p. 4, a która mówi, że z urzędu są wyłączeni z orzekania w sprawie sędziowie, którzy w procesie legislacyjnym pełnili role doradców – ocenił Ast.
Poseł PiS wyraził również przekonanie, że sędziowie sami złożą wniosek o wyłączenie się z orzekania w tej sprawie. Ast przypomniał również, że prezes TK, Andrzej Rzepliński już w czerwcu w Senacie złożył deklarację, że jeżeli ta ustawa zostanie zaskarżona, to on z tej sprawy się wyłączy.