Przejdź do treści

Kończy się protest na przejściach granicznych z Białorusią. „Nasz głos został usłyszany”

Źródło: Fot. PAP/Artur Reszko

W sobotę kończy się tygodniowy protest przed przejściami granicznymi zorganizowany przez Białorusinów mieszkających w Polsce, którzy w ramach akcji „Dla wolnej Białorusi” domagają się od UE realnych sankcji wobec białoruskich władz. Akcję zorganizował Narodowy Zarząd Kryzysowy.

W sobotę protest odbył się m.in. przed polsko-białoruskim przejściem w Bobrownikach (woj. podlaskie). W ostatnich dniach grupy Białorusinów, którzy przebywają w Polsce, organizowały takie akcje także przed przejściem w Kuźnicy. Podobne przedsięwzięcia mają się odbywać w innych krajach, np. na Litwie, Ukrainie.

- Na pewno to miało sens, dlatego, że nasz głos został usłyszany — powiedział w sobotę o protestach lider Narodowego Zarządu Kryzysowego, były białoruski dyplomata Paweł Łatuszka, który wziął udział w akcji w Bobrownikach.

Białorusini z biało-czerwono-białymi flagami używanymi przez białoruską opozycję i transparentami, maszerowali po przejściu dla pieszych w Bobrownikach, co kilkanaście minut były przepuszczane auta jadące do granicy.

Informacje o akcji dottarły do UE

Łatuszka powiedział, że informacje o akcji dotarły do UE, o sprawie rozmawiał z wysokiej rangi unijnymi dyplomatami z różnych krajów, postulaty Białorusinów są znane. Przypomniał, że w ostatnich dniach Parlament Europejski przyjął „dość ostrą, historyczną” rezolucję ws. relacji z Białorusią, w której zaproponowano konkretne sankcje i kroki, jest to też forma politycznej presji. Dodał, że jest w tej deklaracji jeden z postulatów zgłaszanych przez organizujących akcje przed przejściami granicznymi, aby otworzyć granice dla obywateli Białorusi.

- Przekazaliśmy w tym tygodniu petycję do rządu Białorusi również w tej sprawie. Dostałem wczoraj list od pana Borrella — szefa unijnej dyplomacji — który powiedział, że na pewno jest z narodem białoruskim i na pewno w następnym tygodniu będą podejmowane decyzje o sankcjach, będą ogłoszone, ale 21 czerwca oczekujemy, że będzie prawna decyzja już na szczeblu ministrów spraw zagranicznych UE. Mamy nadzieję, że od słów Bruksela przejdzie do konkretnych czynów. Jeżeli nie, to nie mamy wyboru, będziemy kontynuowali protesty — powiedział Łatuszka.

W sobotę w ramach akcji odbył się rajd samochodowy do Kuźnicy, w Bobrownikach niesiono również długą biało-czerwono-białą flagę.

PAP

Wiadomości

Kryzys w handlu Ameryki Północnej: Meksyk i Kanada idą na wojnę

Rozpętała piekło wokół siebie. Zdziwiona falą hejtu. Pogubienie

Kanada ma problem u siebie, a chce uderzyć w Trumpa...

Tragedia w Brazylii. W dżungli odnaleziono argentyńskiego turystę

Wulkan na greckiej wyspie Santorini wykazuje oznaki aktywności

Sprawdzili dlaczego życie powstało na Ziemi. Mogło gdzie indziej?

Wielkie problemy floty Putina. Może być jeszcze gorzej

Gwałtowny wzrost populacji szczurów w miastach

Tysiące Serbów blokowało mosty. Szli dwa dni z Belgradu

Trump realizuje plan. Te kraje obłożył dziś wysokimi cłami

Prof. Krasnodębski: Polska jest w stanie rozkładu

Wszystkie rosyjskie statki i okręty opuściły wschodnią część Morza Śródziemnego

Dezercja nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Wieczór autorski dziennikarza Republiki i autora bestsellera "Historia cenzury"

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 01.02.2025

Najnowsze

Kryzys w handlu Ameryki Północnej: Meksyk i Kanada idą na wojnę

Wulkan na greckiej wyspie Santorini wykazuje oznaki aktywności

Sprawdzili dlaczego życie powstało na Ziemi. Mogło gdzie indziej?

Wielkie problemy floty Putina. Może być jeszcze gorzej

Gwałtowny wzrost populacji szczurów w miastach

Rozpętała piekło wokół siebie. Zdziwiona falą hejtu. Pogubienie

Kanada ma problem u siebie, a chce uderzyć w Trumpa...

Tragedia w Brazylii. W dżungli odnaleziono argentyńskiego turystę