Bronisław Komorowski stwierdził niedawno, że „spełnił wszystkie obietnice wyborcze z 2010 roku”. Zespół projektu „Demagog” przypomniał te obietnice. Okazuje się, że stwierdzenie to zostało zakwalifikowane jako fałsz, bowiem prezydent nie zrealizował niemal połowy analizowanych obietnic.
15 kwietnia 2015 roku odbył się hangout z Prezydentem RP Bronisławem Komorowskim. W czasie dyskusji z jego ust padło zdanie, iż „spełnił wszystkie obietnice wyborcze, jakie złożył w czasie kampanii w 2010 roku”.
Zespół demagog.org.pl na podstawie materiałów archiwalnych przypomniał obietnice prezydenta i zweryfikował, czy zostały zrealizowane.
Na podstawie dostępnych materiałów zebraliśmy 13 obietnic Bronisława Komorowskiego z 2010 roku. Naszej analizie zostały poddane obietnice, które były często powtarzane lub były kluczowe podczas kampanii – czytamy w opracowaniu zespołu „Demagoga”.
Jak się okazuje na 13 wybranych obietnicy, aż 6 nie zostało zrealizowanych. Niespełnione obietnice dotyczą tak ważnych kwestii, jak wysokość podatków, wiek emerytalny, podwyżki dla nauczycieli czy zmiany emerytur służb mundurowych.
Postulaty spełnione to m.in. kontrakty na budowy dróg, utworzenie forum zajmującym się kwestiami obszarów wiejskich, wspieranie parytetów, utrzymanie systemu KRUS oraz zniżek na przejazdy dla studentów.
Niespełnione obietnice z 2010r. kwalifikują wypowiedź Prezydenta Komorowskiego jako fałszywą – wyjaśnia zespół „Demagoga”.
Niespełnione obietnice
Bronisław Komorowski w 2010 roku obiecywał zmniejszenie liczby i wysokości podatków. Tymczasem okazuje się, że za jego prezydentury doszło do zwiększenia szeregu podatków. Demagog.org.pl przypomina m.in. o zwiększeniu podatku VAT z 22% do 23% oraz z 7% do 8% oraz o zwiększeniu podatku VAT w kategorii ubranek dziecięcych z 8% na 23%.
„Nie ma potrzeby podnoszenia wieku (emerytalnego), można stworzyć możliwość wyboru, na przykład łącznie z wyższą emeryturą” – to zdanie wypowiedział Komorowski podczas debaty prezydenckiej 27 czerwca 2010 roku.
Jednakże zgodnie z Ustawą z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, został podniesiony wiek emerytalny do 67 roku życia. Prezydent Komorowski podpisał ustawę wprowadzającą te zmiany.
„Demagog” przypomina też wypowiedź prezydenta dotyczącą podwyżek dla nauczycieli. Wdle zapowiedzi Komorowskiego od września 2010 r. w ciągu trzech lat miała się ona zwiększyć o 30 proc. Wzrost płacy minimalnej dla kadry nauczycielskiej od września 2010 do września 2013 roku oscylował w granicach 11 proc.
Komorowski 24 czerwca 2010 roku, po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zapowiadał także, że do 2012 roku polskie wojska opuszczą Afganistan. Jest to kolejna niezrealizowana zapowiedź Bronisława Komorowskiego.
Podczas debaty prezydenckiej w 2010 roku Komorowski mówił także: – Zmiany systemu emerytalnego mundurowych – tylko za akceptacją nowo wstępujących. Emerytury służb mundurowych. Ten system może być zmieniany ze względu na profesjonalizację sił zbrojnych, ale tylko i wyłącznie na tych zasadach, że nowo wstępujący do służby akceptują nowe reguły.
6 czerwca 2012 r. prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw –przypomina demagog.org.pl.
Przypomniano, że projekt nie spotkał się z akceptacją środowisk związkowych, a przed podpisaniem ustawy przez prezydenta związkowcy rozważali skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.
Prezydent konsultował się z funkcjonariuszami i po podpisaniu ustawy obiecał inicjatywę ustawodawczą, aby spełnić postulaty funkcjonariuszy, póki co nie została zgłoszona. Zarówno w ustawie jak i w informacji dotyczącej ustawy wydanej przez Kancelarię Prezydenta, nie ma informacji o potrzebie akceptacji zmian przez nowo wstępujących dlatego też obietnicę należy uznać za niespełnioną – czytamy w uzasadnieniach zespołu „Demagoga”.
W czerwcu 2010 roku Komorowski zapowiadał też powołanie Rady Zdrowia Publicznego w celu przyspieszenia procesu modernizacji służby zdrowia. Tymczasem niemal pięć lat po złożeniu tej obietnicy projekt ten wciąż jest na etapie konsultacji społecznych.
Demagog prześwietla polityków
Celem Demagoga jest sprawowanie kontroli nad aktywnością publiczną polityków i ich prawdomównością za pomocą narzędzia, jakim jest „fact-check”. Badamy jak politycy budują argumenty i starają się przekonywać do swoich racji. W oparciu o dane badamy stwierdzenia uczestników polskiej debaty publicznej i kwalifikujemy według kategorii: prawda, fałsz, manipulacja, nieweryfikowalne. Każda kwalifikacja musi być należycie wyjaśniona, ze szczególnym naciskiem na wytłumaczenie doboru kategorii – wyjaśnia zespół „Demagoga” w opisie metody „fact-check”.
Dalej podkreślono, że z populacji wszystkich wypowiedzi polityków, wybierane są te, które są merytoryczne i dotyczą rzeczywistości obiektywnie sprawdzalnej.
„Demagog” to inicjatywa międzynarodowa realizowana w Czechach, na Słowacji i Węgrzech, a w tym roku po raz pierwszy w Polsce. Celem Demagoga jest kontrola wypowiedzi polityków.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”
Najnowsze
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Ten 14-letni Polak, który dwa lata temu został mistrzem Europy - teraz jest mistrzem świata!
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom