Przejdź do treści

Komorowski o wznowieniu śledztwa ws. Macierewicza: Złamanie prawa nie może liczyć w prosty sposób na schowanie pod dywan

Źródło: flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0

Nakaz wznowienia śledztwa ws. tworzenia raportu z weryfikacji WSI przez Antoniego Macierewicza to ważna decyzja – ocenił prezydent Bronisław Komorowski. Jak dodał, potwierdza ona, że "złamanie prawa nie może liczyć w prosty sposób na schowanie pod dywan".

 W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił w głównym zakresie umorzenie śledztwa ws. nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych przez Macierewicza, b. szefa komisji weryfikacyjnej WSI. Sąd uwzględnił częściowo zażalenia pokrzywdzonych na umorzenie sprawy przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie. Uchylając umorzenie tego śledztwa, sąd podkreślił, że nie oznacza to, iż obecny poseł PiS musi usłyszeć zarzuty.

– To jest ważna decyzja, bo potwierdzająca to, że złamanie prawa nie może liczyć w prosty sposób na schowanie tego pod dywan – powiedział Komorowski  w radiu Tok FM.

Prezydent dodał, że decyzja prokuratury z 2013 r. o umorzeniu tego śledztwa została podjęta "ze względu na kuriozalny argument, że wiceminister obrony narodowej nie był funkcjonariuszem publicznym czy nie jest jasne, czy jest funkcjonariuszem publicznym".

– Dzisiaj sąd to naprawia, ale fakt jest faktem - o wiele lat zostało opóźnione wyjaśnienie sprawy i na wiele lat niektórym się upiekło coś, co nie powinno się upiec, tylko powinno być jednak obnażone i ukarane – ocenił Komorowski. Dodał, że nie ma pewności, "czy upływ czasu nie spowodował tego, że cały szereg spraw może się przedawnić". Przedawnienie w tej sprawie może nastąpić w lutym 2017 r.

Komorowski zaznaczył, że nie jest "od obciążania kogokolwiek". – Ciekawi mnie jednak, jakie były motywacje takiej próby udowadniania, że wiceminister obrony narodowej nie jest funkcjonariuszem publicznym. To mnie bardzo interesuje – powiedział.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Komorowski o likwidacji WSI: Niegodziwość, głupota i brak odpowiedzialności

Gargas: Komorowski boi się „afery marszałkowej” jak ognia

Macierewicz o decyzji dot. wznowieniu śledztwa: Świadczy o rosnących wpływach lobby WSI i prezydenta, który wciąż je chroni

pap

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu