Dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza wiąże się z ryzykiem. Co prawda nie stracimy majątku ponad wartość spadku, ale zarazem możemy stracić te dobra, na których nam zależy – informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Bowiem wbrew dość powszechnej opinii w przypadku takiego przyjęcia spadku ewentualna egzekucja może objąć nie tylko dobra, które odziedziczyliśmy – przestrzega dziennik.
I tak dla przykładu - osoba odziedziczyła dom wart 500 tys. zł, dług spadkowy zaś wynosi 300 tys. zł. Spadkobierca posiada natomiast 250 tys. zł oszczędności oraz auto za 50 tys. zł. W takiej sytuacji nic nie stoi na przeszkodzie, by egzekucja objęła właśnie jego pieniądze i samochód.
W efekcie spadkobierca może więc pozostać bez dóbr, na których mu szczególnie zależy, za to z domem, którego aż tak nie potrzebuje – zauważa "DGP".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"