Krzysztof Skiba po tym, jak został zwolniony z TVP nie ustaje w opluwaniu rodzin katastrofy smoleńskiej. Ofiarą Skiby padła tym razem Beata Gosiewska, wdowa po Przemysławie Gosiewskim.
„Wystarczy zobaczyć zdjęcie pani Gosiewskiej sprzed lat i teraz… Wygląda dziś jak bohaterka reality show, amerykańskich tasiemców czy gwiazda „Pudelka”. Paradoksalnie ona odżyła! Przykład pani Gosiewskiej jest najbardziej rażący, bo są osoby, które cierpią, które ciągle przeżywają traumę. Natomiast pani Gosiewska robi karierę na tym, że jest wdową smoleńską” - tak o Beacie Gosiewskiej wyraził się Skiba.
„Ona jest czymś w rodzaju nekrocelebrytki, a żądanie kolejnych pieniędzy to moim zdaniem bezczelność i kompletna hucpa. Gdybym miał żartować, powiedziałbym że nie ma pieniędzy na Caracale, bo być może te pieniądze poszły na odszkodowanie dla pani Gosiewskiej” - oznajmił brylujący do niedawna w TVP celebryta.
To kolejny popis Skiby związany z rodzinami smoleńskimi. Niedawno w obrzydliwym wierszyku tak mówił o sprawie ekshumacji:
„Wykopać, zbezcześcić, bez woli rodziny/Sumienia nie mają te sk****syny/Bo tak się robi karierę na trupach/Z fałszywą troską i w brudnych butach./Trzeba zrobić cyrk nad szczątkami,/By sława brata, trwała latami.”