Kolejny atak na Polaka! Imigranci ranili nożem naszego kierowcę

Wczoraj w nocy, na parkingu nieopodal belgijsko-holenderskiej granicy, polski kierowca ciężarówki został napadnięty przez grupę imigrantów. Mężczyzna został przy tym raniony w twarz, w związku z czym wymagał wizyty w szpitalu - informuje portal 40ton.net.
Wydarzenie miało miejsce przy belgijskiej autostradzie E34, na parkingu Gierle, w gminie Vosselaar. Około godziny 4:30 polski kierowca zauważył grupę imigrantów, którzy włamywali się do ładowni jego ciężarówki. Mężczyzna wyszedł więc w ich kierunku i właśnie wtedy został zaatakowany, będąc ranionym w twarz.
Jak podała policja z miasta Turnhout, po przybyciu na miejsce patrolu, imigrantów już nie było. Wszystko wskazuje więc na to, że ukryli się oni w pobliskim lesie. Jeśli natomiast chodzi o kierowcę to trafił on do szpitala, gdzie opatrzono rany. Na szczęście nie okazały się one groźne i kilka godzin później nasz rodak został wypisany. Podobno mógł on kontynuować trasę.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

Tusk wystraszył się sprzeciwu Polaków wobec nielegalnej migracji. Przekonuje, że nie będzie relokacji
Presja prezydenta Nawrockiego oraz prawicy opłaciła się. Polska może być wyłączona z paktu migracyjnego
Sasin o haniebnej decyzji Radosława Sikorskiego. "Medal dla osoby budującej fałszywą narrację historyczną na rzecz Niemiec"
Najnowsze
