Kolejna osoba zmarła podczas trwającego od trzech dni w Kostrzynie nad Odrą festiwalu Pol\'and\'Rock. W piątek pogotowie ratunkowe przetransportowało do szpitala 54-letniego mężczyznę bez funkcji życiowych.
– Medycy, którzy przyjechali wezwani na sygnał, próbowali przez 40 minut reanimować tego mężczyznę. W szpitalu jednak mężczyzna zmarł. Od razu przystąpiliśmy jako policjanci do czynności, które zazwyczaj w tego rodzaju sytuacjach są wykonywane. Mam tu przede wszystkim na uwadze oględziny miejsca zdarzenia, namiotu, w którym został znaleziony przez swojego syna – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik KWP w Gorzowie Wielkopolskim.
– Wstępne czynności wykluczyły udział osób trzecich, natomiast oczywiście decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone – dodał.
Dzień wcześniej, również na polu namiotowym na festiwalu Pol'and'Rock znaleziono ciało 35-letniego mężczyzny. Przyczyny śmierci nie są znane. Wykaże je sekcja zwłok, która odbędzie w poniedziałek.