Kolejna awantura na Bulwarach Wiślanych przerodziła się w krwawą bójkę. Mężczyzna, który uczestniczył w bójce przy Centrum Nauki Kopernik w Warszawie został ciężko ranny.
Bulwary Wiślane w Warszawie przypominają już najgorsze dzielnice w zachodnich miastach, gdzie po zachodzie słońca lepiej nie spacerować. Pełno pijanych "żuli" zaczepiających przechodniów, bądź podskakujących między sobą, stanowi obraz miasta zarządzanego przez Trzaskowskiego.
Tym razem w minionej nocy, przed godziną 1:00, policjanci zostali wezwani do awantury na Bulwarach Wiślanych. Dwaj mężczyźni bili się w okolicach mostu Świętokrzyskiego w Śródmieściu. Jeden z nich ranił "tulipanem" (rozbita butelka). Mężczyzna obficie krwawił i trafił do szpitala. Napastnik został zatrzymany. Wszystko wskazuje, że obaj mężczyźni byli nietrzeźwi.
Źródło: PAP