W Telewizji Republika toczyła się dyskusja o dzieciach odbieranych rodzicom, tylko ze względu na trudną sytuację materialną w domach. – Nawet jeżeli chodziłoby o jedno dziecko to powinniśmy się tym tematem zajmować i wdrażać potrzebne rozwiązania legislacyjne– stwierdził poseł PO Mariusz Grad.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, że co piąte z 1800 dzieci odebranych w ubiegłym roku rodzinom jest separowane od rodziny z powodu biedy w domu.
Wszyscy politycy zgodzili się z tym, że nie powinno dochodzić do takich sytuacji.
Poseł PO Mariusz Grad stwierdził, że jest to „temat przykry dla każdego polityka”. – Nawet jeżeli chodziłoby o jedno dziecko to powinniśmy się tym tematem zajmować i wdrażać potrzebne rozwiązania legislacyjne – stwierdził poseł. Podkreślił jednak, że zaangażować się w to powinien nie tylko parlament, lecz również instytucje rządowe oraz samorządy. – Nie trzeba robić przy tym polityki, tylko dawać dobre rozwiązania, dyskutować nad nimi – powiedział.
Zdaniem polityka, nie powinno dochodzić do sytuacji odbierania dzieci rodzicom z powodu biedy, nie zaś z przyczyn patologicznych – To wielka porażka nasz wszystkich, instytucji, ale i wielka krzywda dla rodziny – podsumował Grad.
Podobnego zdania jest senator PSL-u Andżelika Możdżanowska. – Oczywiście, że takie sytuacje są niedopuszczalne w żadnym przypadku, jeżeli jedyną przesłanką jest bieda – stwierdziła senator. – Myślę, ze wszelkie działania muszą być podjęte, żeby takie sytuacje nigdy nie miały miejsca – dodała. Wspomniała również, że monitorowała sytuację rodzin w swoim regionie i nie otrzymała informacji o żadnym przypadku odebrania rodzicom dziecka tylko i wyłącznie z powodu złej sytuacji materialnej.
Z kolei poseł PiS-u Izabela Kloc uważa, że do takich przypadków dochodzi z winy złych rządów w państwie. – To jest porażka państwa, które nie jest w stanie zabezpieczyć społeczeństwa przed takimi sytuacjami – stwierdziła. – Do takich sytuacji nie powinno dojść, nie powinniśmy dopuszczać do czegoś takiego – dodała. Uznała również, że nie należy przerzucać odpowiedzialności na instytucji. – Państwo polskie powinno zapewnić obywatelom to , co jest konieczne. Natomiast bieda, brak środków do życia, brak jedzenia – dyskwalifikują tego, kto rządzi – stwierdziła poseł PiS-u.
– Powinniśmy się wszyscy wspólnie pochylić nad tym, aby do takich sytuacji nie dochodziło. W programie Prawa i Sprawiedliwości znajdą się zapisy, które spowodują, że raz na zawsze z powodu biedy dzieci w Polsce nie będą odbierane rodzicom. Nasz program prorodzinny prowadzi do tego, by rodzina czuła się bezpiecznie – zapewniła poseł Kloc.
