Klasyczny wandalizm w wykonaniu lewaków! Zaatakowano samochód z plakatami antyaborcyjnymi

W nocy z niedzieli na poniedziałek po raz drugi zdewastowano należące do Fundacji Pro – Prawo do Życia plakaty na samochodzie zaparkowanym pod warszawskim Szpitalem Orłowskiego. Grafiki informowały o aborcjach dokonywanych w tej placówce. Dzień wcześniej na gorącym uczynku złapano dwie kobiety, które zamierzały zniszczyć plakaty. Obie są znane z publicznej działalności pro-aborcyjnej.
W ramach akcji "Szpitale bez aborterów" w połowie czerwca Fundacja Pro – Prawo do Życia zaparkowała pod warszawskim Szpitalem Orłowskiego przy ul. Czerniakowskiej samochód oklejony antyaborcyjnymi plakatami. Auto informowało wszystkich pacjentów i przechodniów, że w tej placówce dokonuje się największej liczby aborcji w Polsce.
Tydzień temu plakaty na samochodzie zostały zniszczone a na aucie wymalowano sprayem feministyczne symbole. Fundacja szybko naprawiła grafiki, które wróciły pod Szpital Orłowskiego.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
86. rocznica bitwy pod Kockiem. Ostatnie starcie zbrojne Wojska Polskiego z Niemcami w wojnie obronnej 1939 roku
Ukraiński wywiad informuje, że Chiny przekazują Rosji dane satelitarne do ataków rakietowych na Ukrainę
DORSZ: Zakończyło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa po rosyjskich atakach na Ukrainę
Najnowsze

86. rocznica bitwy pod Kockiem. Ostatnie starcie zbrojne Wojska Polskiego z Niemcami w wojnie obronnej 1939 roku

Ukraiński wywiad informuje, że Chiny przekazują Rosji dane satelitarne do ataków rakietowych na Ukrainę

Niespokojna noc w Tbilisi. Starcia protestujących z policją pod pałacem prezydenckim
