Kierowca auta osobowego wjechał w przystanek autobusowy na ulicy Zaporoskiej we Wrocławiu i ranił dwoje kilkuletnich dzieci. Ich stan nie jest groźny. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. Policjanci odnaleźli już samochód, który najprawdopodobniej brał udział w zdarzeniu i poszukują kierowcy.
Według nieoficjalnych informacji w momencie wypadku z auta oderwały się tablice rejestracyjne. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu st. sierż. Dariusz Rajski nie chciał jednak potwierdzić tej informacji w rozmowie z portalem tvp.info.
– Sprawca prawdopodobnie śledzi doniesienia medialne, nie chciałbym, żeby miał za dużo informacji na temat tego, co już wiemy. Prowadzimy działania, żeby tę osobę namierzyć. Gdy dojdzie do zatrzymania, opowiemy o tym, co nas doprowadziło do sprawcy – wyjaśnił policjant
St. Sierż. Rajski potwierdził natomiast, że mundurowi wykonują czynności przy jednym z samochodów porzuconych na ulicy – Są zabezpieczane na nim ślady. Jest to auto, które mogło brać udział w tym zdarzeniu – poinformował.