Wczoraj zarząd zaakceptował stanowisko wypracowane przez zespół. To jest dopiero początek prac nad ustawą - powiedziała wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
Zapewniła, że w kontekście propozycji PO nie można mówić o czymś takim jak „aborcja na żądanie".
- Kobieta musi rozpatrzyć to w swoim sumieniu i samodzielnie podjąć decyzję. Zależy nam, żeby nikt na kobietę nie wywierał nacisku, żeby to była jej samodzielna decyzja - podkreśliła wicemarszałek Sejmu.
Konsultacje z lekarzem i psychologiem są zaś po to, dodała, żeby „decyzje nie były podejmowane w emocjach".
- Wszyscy mówią bardzo dużo o sumieniach. Kobiety mają takie same sumienia jak ci, którzy je oceniają - podkreślała.
Legalna aborcja do 12 tygodnia ciąży po konsultacjach z lekarzem i psychologiem, bezpłatny dostęp do antykoncepcji, w tym awaryjnej, zabiegów in vitro i badań prenatalnych, a także wsparcie dla rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami - to elementy „Pakietu Praw Kobiet", który przedstawiła w czwartek PO, a który Zarząd Krajowy PO przyjął w środę późnym wieczorem. Projekt stanowiska przygotował zespół pod kierownictwem Kidawy-Błońskiej.