Kończy się zły czas dla Polski, zaczyna się nadzieja. Kończy się czas maskarady, zacznie się prawdziwa rozmowa o problemach. Andrzej Duda daje szansę na dobry impuls – komentował sondażowe wyniki wyborów prezydenckich Michał Karnowski.
Andrzej Duda będzie nowym prezydentem Polski – wynika z sondażu exit poll Ipsos, według którego kandydat Prawa i Sprawiedliwości zdobył 53 proc. głosów. Na jego kontrkandydata Bronisława Komorowskiego swój głos oddało 47 proc. wyborców. CZYTAJ WIĘCEJ…
– To już będzie inny kraj, niezależnie od wyników wyborów parlamentarnych – uznał Karnowski.
Dziennikarz podkreślał, że za taki wynik trzeba podziękować wszystkim, którzy nie pozwoli na to, żeby zgasić w nich nadzieję na zwycięstwo. – Bywało ciężko, trzeba podziękować tym, którzy nie stracili nadziei – mówił.
Tomasz Sakiewicz zwrócił uwagę na symboliczny wymiar zwycięstwa kandydata Prawa i Sprawiedliwości.
– Witamy w nowej Polsce – zaczął. – Stało się kilka rzeczy symbolicznych – Polacy zagłosowali na inną Polskę, Polacy chcieli innej Polski – podkreślał.
Sakiewicz z przekonaniem stwierdził, że do „pałacu prezydenckiego wraca godny prezydent”, prezydent, który nie kpił z ofiar katastrofy smoleńskiej. – Wygrała prawda – zaznaczył.
Tomasz Wróblewski również uznał, że „wygrała zmiana”, jednak, jego zdaniem, jest wiele wątpliwości, co do tego, jakim prezydentem okaże się Andrzej Duda i jak zrealizuje swoje dotychczasowe pomysły.
– Wiele rzeczy w przesłaniach Andrzeja Dudy jest już dla mnie niepokojące – mówił. – Andrzej Duda ma niezwykła okazję, bo to jest moment zmiany – dodał.