Karczewski: Sztab działa jak szwajcarski zegarek
- Byłem w komfortowej sytuacji, bo sztab został ten sam tylko zmienił się szef kampanii – mówił nowo wybrany szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski, komentując działania swojej partii w związku z jesiennymi wyborami. Jak zapewnił, sztab „działa jak szwajcarski zegarek i przynosi „bardzo dobre efekty”.
Jak tłumaczył Karczewski, w sztabie działa wielu ekspertów i polityków, „którzy również będą promowani podczas kampanii, ale główną twarzą kampanii jest Beata Szydło”. Szef sztabu wyborczego przyznał też, że nie ustalono jeszcze ostatecznej daty stworzenia list wyborczych zjednoczonego obozu prawicy.
Wicemarszałek Senatu komentując rozpoczęcie się jutro w Katowicach Konwencji Programowej podkreślił, że nie będą to tylko puste dyskusje. – Będą panele główne i na tych panelach nie będzie dyskusji, będziemy przedstawiać swój projekt, program dla Polski – mówił Karczewski. – Będą tam ludzie którzy z nami współpracują, nasi członkowie, parlamentarzyści, ale też eksperci, którzy mają różne poglądy – dodał.
Konwencja będzie odbywała się w dniach 3-5 lipca. Na jej otwarciu wystąpił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, prezes Polski Razem Zjednoczonej Prawicy Jarosław Gowin i Prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
W ciągu trzech dni odbędzie się wiele paneli głównych oraz paneli specjalistycznych, a swój udział i wystąpienie zaplanowali również kandydatka PiS na premiera Beata Szydło oraz przewodniczący Rady Programowej prof. Piotr Gliński.
Odpowiadając na pytanie o wspólny program zjednoczonej prawicy, Karczewski podkreślił, że „siadając do rozmów z koalicjantami, z politykami Solidarnej Polski, przedstawicielami ministra Gowina, było wiele rozbieżności, ale udało się dojść do porozumienia”.
Odnosząc się do licznych w ostatnich tygodniach podróży polityków koalicji rządzącej oraz opozycji, polityk zapewnił, że kandydatka PiS na premiera Beata Szydło nie zamierza zakłócać Polakom wypoczynku. – My będziemy jeździli, spotykali się również w okresie wakacyjnym, ale nie do miejscowości wypoczynkowych (…) wiemy, że wielu Polaków nie stać na wyjazdy, będziemy jeździli i rozmawiali z tymi, którzy nie wyjechali. Będziemy rozmawiali o ich problemach – dodał.
Czytaj więcej:
Szydło w Mińsku Mazowieckim: Przesłaniem dzisiejszej podróży jest bezpieczeństwo
Komorowski o wniosku PiS ws. referendum: Dopisać to się można do wycieczki szkolnej