To nie decyzje Solidarnej Polski zdecydowały, że dziś tego głosowania nie było - oświadczył wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, pytany o przełożone głosowanie ws. projektu ustawy likwidującej OFE. Wyraził przy tym zadowolenie, że dyskusja w ramach Zjednoczonej Prawicy nad tym tematem cały czas trwa.
Kaleta podczas konferencji prasowej we wtorek w Ministerstwie Sprawiedliwości był pytany o przełożone głosowanie ws. OFE. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, zdecydowała o nieprzeprowadzaniu we wtorek trzeciego czytania, czyli głosowania, projektu ustawy dotyczącego likwidacji OFE. Zgodnie z pierwotną wersją kolejności głosowań, Sejm miał tego dnia głosować nad projektem. Odrzucenia projektu chcą kluby: KO i Koalicji Polskiej, a za przyjęciem jest Prawo i Sprawiedliwość.
- Sprawa OFE jest dyskutowana w ramach koalicji. Niemniej, to nie decyzje Solidarnej Polski zdecydowały, że dziś tego głosowania nie było - odpowiedział wiceszef MS, odnosząc się do tej kwestii. Jak dodał, w ramach dyskusji wewnątrz koalicji SP podniosło kilka uwag dotyczących tego projektu.
- Zwracam uwagę, że wokół tej bardzo ważnej ustawy, która decyduje o oszczędnościach milionów Polaków głosy są bardzo rozbieżne. Wskazywane są zagrożenia, pewne ryzyka związane z wprowadzeniem tej ustawy. Niemniej wskazując na te zagrożenia, Solidarna Polska nie stawiała tej sprawy na ostrzu noża - wyjaśnił Kaleta obawy SP.
Podkreślił jednocześnie, że cieszy się, że dyskusja w tej sprawie będzie dalej prowadzona, co daje szansę na uchwalenie takiego rozwiązania, które wszystkie potencjalne ryzyka wskazywane przez ekspertów, zneutralizuje.
- Cieszymy się, że ta dyskusja w ramach Zjednoczonej Prawicy trwa. Jest to dyskusja merytoryczna, a sprawa pod kątem politycznym nie była prezentowana przez SP w taki sposób, że będzie takie a nie inne głosowanie w tej sprawie. Cieszymy się, że ta dyskusja będzie trwała - podsumował.
Projektowana ustawa ma - co do zasady - wejść w życie z dniem 1 czerwca 2021 r. Rządowy projekt zmian w ustawach w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE) zakłada, że każdy uczestnik OFE będzie miał do wyboru dwie możliwości.
Domyślnie będzie to przeniesienie środków z OFE na IKE przy pobraniu z nich 15 proc. w formie - jak to określa rząd - opłaty przekształceniowej. Pieniądze te będą dziedziczone, ale dalsze wpłaty na IKE będą wyłącznie dobrowolne; nie trafią tam już żadne części późniejszych składek emerytalnych.
Druga możliwość to złożenie deklaracji o przeniesieniu swoich środków na rachunek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, działającego w imieniu i na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Te pieniądze przestają być dziedziczone. Zostaną zapisane na indywidualnym koncie prowadzonym w ZUS, a odpowiadające im aktywa trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej.
W Ocenie Skutków Regulacji oszacowano wartość aktywów OFE na ok. 131,7 mld zł.
Zgodnie z projektem powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) zarządzające OFE staną się towarzystwami funduszy inwestycyjnych (TFI), zaś OFE przekształcą się w SFIO. Aktywa netto OFE zostaną przekazane na IKE prowadzone w SFIO przez TFI.
Następne posiedzenie Sejmu zaplanowano na 19-20 maja br.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
Narciarze obowiązkowo z... poduszkami
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!