Kaczyński apeluje o zakończenie politycznej wojny. „Skończmy z tym, bo to będzie służyć prawdzie”
– Kończmy tę wojnę – zaapelował Jarosław Kaczyński z mównicy sejmowej. – To apel do wszystkich klubów, także mojego. Skończmy z tym, bo to będzie służyć prawdzie – dodał, odwołując się do konfliktu między obozami politycznymi.
Kaczyński w swoim wystąpieniu omawiał propozycje przedstawione w expose Beaty Szydło.
Odnowa wspólnoty i skok cywilizacyjny
– Wydaje mi się, że dziś przed Polską stoją dwa główne wyzwania. Po pierwsze odnowa i konsolidacja wspólnoty narodowej. I po drugie skok cywilizacyjny – przemawiał Kaczyński. – Polska wspólnota narodowa musi być wspólnotą obywatelską, taka jest polska tradycja. To nie tylko wybory, to nie tylko procedury z tym związane, to także dialog i ciągła rozmowa ze społeczeństwem – uzupełniał.
Jego zdaniem pani premier przedstawiła plan tego rodzaju rozmowy. Podkreślał, że jest ona do takiej rozmowy szczególnie gotowa.
– Zmiany tu zaproponowane odpowiadają na potrzeby wspólnoty. Musi ona być skonsolidowana poprzez solidarność. A solidarności nie ma bez sprawiedliwości – ocenił prezes PiS.
– Sprawiedliwość dotyczy dwóch spraw, dystrybucji dóbr i równości wobec prawa. Reformy wymiaru sprawiedliwości są odpowiedzą na tę potrzebę – wyjaśniał Kaczyński. Dodał, że „bez solidarności nie ma sprawiedliwość, bez sprawiedliwości nie ma wspólnoty”. – A ona musi trwać. Polityka prorodzinna jest odpowiedzią na kryzys demograficzny – dodał.
Priorytet bezpieczeństwa
– Wspólnota przy udziale państwa musi zapewnić sobie bezpieczeństwo. Pierwsze to bezpieczeństwo międzynarodowe, zewnętrzne. Chodzi o politykę międzynarodową, bezpieczeństwo energetyczne i klasyczną obronę. Ten rząd to gwarancja, że te sprawy będą traktowane poważnie – zapewnił prezes PiS.
– Inny rodzaj bezpieczeństwa to bezpieczeństwo osobiste, zdrowia, osoby, własności. Modernizacja policji to odpowiedź na to wyzwanie – podkreślał.
Kaczyński mówił też o bezpieczeństwie służby zdrowia i bezpieczeństwa obrotu. – Chodzi też o bezpieczeństwo państwa wobec obywateli. Mieliśmy ten problem wielokrotnie po roku 89. Zmiany w wymiarze sprawiedliwości są odpowiedzią na nadużycia w tej kwestii – mówił Kaczyński.
Kaczyński zwracał też uwagę na problem opinii Polski w świecie. – W tej szczególnej sytuacji, w której jest Polska można mówić o jeszcze jednej sprawie. Chodzi o nasze zabezpieczenie przed akcjami dyfamacyjnymi – mówił. – Ta sprawa musi być podjęta. Nie może być tak, by państwo polskie nie reagowało na to, co dziś dzieje się w skali globalnej. Polacy, naród, który pierwszy stanął do walki z hitleryzmem jest traktowany jako sojusznik Hitlera, jest traktowany jako naród odpowiedzialny za Holokaust – ocenił Kaczyński.
Rola mediów i prawda
Prezes PiS mówił też o prawdzie w życiu publicznym oraz roli mediów. – Jest problem statusu faktu w naszym życiu publicznym. Jest ten problem od 89. roku. Ostra walka polityczna była czynnikiem, który źle służył prawdzie. Dzisiaj kwestia prawdy jest problemem cywilizacyjnym w wielu krajach. Jeżeli nie ma prawdy, nie ma uczciwej polityki i obywateli, jest tylko manipulacja. My się na tę sytuację nie zgadzamy – przemawiał Kaczyński.
– Z jednej strony są to media. Media prywatne są poza zasięgiem władzy. Jednak w tzw. głównym nurcie funkcjonuje kurtyna, na której wyświetla się film dla maluczkich, rzeczywistości nie widać. Ta kurtyna musi być zerwana, zerwana poprzez zmiany w mediach publicznych, i te zmiany nastąpią – zapowiedział Kaczyński.
– Obok tego jest prawo do głoszenia poglądów. Przymus państwa ogranicza wolność poglądów, szczególnie tych związanych z chrześcijaństwem – mówił prezes PiS. Zaapelował do posłów, by wspólnie pamiętali o tym, że Polska była kiedyś w Europie wyjątkiem, jeśli chodzi o wolności i musi być tym wyjątkiem nadal. – Musimy tych wolności bronić – zaznaczył Kaczyński.
– Jest jednak różnica między tolerancją a afirmacją. Tolerancja tak, afirmacja nie. Nie musimy zapożyczać obcych wzorów. To jest bajka – dodał.
Koniec wojny
Odniósł się też do tzw. „wojny polsko-polskiej” i sporu między PO a PiS. – Kończmy tę wojnę – stwierdził, dodając, by doprowadzić do tego, by język nie był agresywny i nie był przekrzykiwaniem się. – To apel do wszystkich klubów, także mojego. Skończmy z tym, bo to będzie służyć prawdzie – uzupełniał.
– Potrzebna jest zmiana ordynacji wyborczej. Na dwóch poziomach. Metody wyboru, czyli kwestia okręgów jednomandatowych, ale też w kwestiach technicznych. Nie może być takich sytuacji, że wynik wyborów budzi wątpliwości. Wyborów nie mogą prowadzić ci, którzy są zainteresowani ich wynikiem – mówił Kaczyński.
Prezes PiS poruszył też sprawę zmiany konstytucji. – Kwestia zasadnicza, ale postawię ją. Chodzi o przegląd konstytucji. Trzeba to zrobić razem, a przynajmniej rozważyć jej zmianę. Być może potrzebna jest nowa konstytucja, ta już ma prawie 20 lat – mówił.
Gospodarka i rozwój
– PiS nie zgadza się na samowolny i powolny rozwój. Stąd odpowiedź pani premier. To wielki i trudny program, ale program potrzebny. Program aktywizacji w tej dziedzinie – mówił Kaczyński, odwołując się do pomysłów rządu na gospodarkę.
– Jest to program skierowany do gospodarki prywatnej. Chodzi o wywołanie wielkiej eksplozji aktywności Polaków. To program w głównej mierze skierowany do młodych, zdecydowanie najlepiej wykształconych. To program, który może być zrealizowany, ale są jego dwa warunki – po pierwsze musi być osłonięty tarczą antykorupcyjną. Program ten musi też się stać przedmiotem nowoczesnego patriotyzmu – wyjaśniał.
Zdaniem Kaczyńskiego program ten musi się stać przedmiotem współdziałania wszystkich sił politycznych.
– Potrzebna jest krytyka i przedsięwzięcia korekcyjne. My zgłosimy i przeprowadzimy pakiet demokratyczny, dla was będzie szczególnie potrzebny – dodał Kaczyński, zwracając się do opozycji.
Zobacz całość przemówienia:
CZYTAJ TAKŻE:
Premier Szydło w exposé o bezpieczeństwie, gospodarce, szkolnictwie i sprawach społecznych