Przejdź do treści

KE decyduje o cofnięciu środków na lotnisko. Prezydent Gdyni się sprzeciwia

Źródło: flickr/Andrei Dimofte/CC BY 2.0

Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo będzie budowany, mimo decyzji Komisji Europejskiej, która nakazała, by port zwrócił 21,8 mln euro (91,7 mln zł) pomocy – zapowiedział prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Dodał, że projekt jest uzasadniony ekonomicznie.

To ważny projekt z punktu widzenia całego regionu – podkreślił w środę na konferencji prasowej prezydent Gdyni. Budowę portu nazwał elementem strategicznego myślenia o przyszłości. – Jesteśmy przekonani, że takie właśnie inwestycje będą strategicznie służyły rozwojowi – powiedział.

Komisja Europejska uznała, że pieniądze publiczne przekazane przez gminy Gdynia i Kosakowo na rzecz portu lotniczego Gdynia-Kosakowo przyznają beneficjentowi nienależną przewagę konkurencyjną, w szczególności nad lotniskiem w Gdańsku, co stanowi naruszenie unijnych zasad pomocy państwa. Samorządy Gdyni i Kosakowa nie zgadzają się z tym stanowiskiem.

Według Szczurka również eksperci światowych firm, w tym m.in. PwC, a także specjaliści z branży lotniczej uważają, że projekt jest uzasadniony ekonomicznie i ma niezwykle ważny wpływ na rozwój regionu. – Na pewno decyzja Komisji Europejskiej spowoduje, że moment uruchomienia funkcji cywilnych na gdyńskim lotnisku będzie opóźniony. Musimy poznać uzasadnienie decyzji Komisji, by ustalić wspólnie z nią i polskim rządem mechanizm realizacji tej decyzji – podkreślił Szczurek. Ocenił, że uzasadnienie powinno być znane w ciągu kilku tygodni.

Prezydent Gdyni przypomniał, że lotnisko w Gdańsku, oddalone o 25 km od lotniska Gdynia-Kosakowo, jest wykorzystywane w 60 proc. – Za kilka lat lotnisko w Gdańsku wyczerpie swoje możliwości. Biorąc pod uwagę fakt, że przygotowanie każdego projektu lotniczego trwa wiele lat, warto zrealizować ten projekt – zaznaczył.

Jak mówił Szczurek, w Hiszpanii funkcjonuje 49 lotnisk, podczas gdy w Polsce – 12. – Nasz kraj jest prawie na samym końcu listy państw europejskich w zakresie mobilności lotniczej. Musimy myśleć o tym strategicznie, by nie było tak, jak z autostradami – powiedział.

Prezydent Gdyni wyjaśnił, że decyzja KE oznacza, że spółka komunalna ma zwrócić pieniądze gminie Gdynia. – Będziemy rozmawiać z Komisją, bo wykonanie jej decyzji po prostu jest niemożliwe. Cały majątek spółki to trochę ponad 1 mln zł – podkreślił.

Wyjaśnił, że w przypadku przekształcania lotniska wojskowego na funkcje cywilne, cała infrastruktura jest majątkiem Skarbu Państwa. – To nie jest majątek spółki, która ten projekt buduje. Spółka jest operatorem, zarządcą, prowadzi proces inwestycyjny, ale nie dysponuje nieruchomościami, majątkiem trwałym, który jest związany z realizacją tego projektu. Nie można więc majątku Skarbu Państwa przekazać na realizację decyzji Komisji Europejskiej – powiedział.

Zaznaczył jednak, że decyzja KE może spowodować konieczność postawienia spółki w stan upadłości. – Dzisiaj nie chciałbym tego przesądzać, bo do tego, by móc jednoznacznie to rozstrzygnąć potrzebna jest świadomość – co wynika z uzasadnienia Komisji Europejskiej – dodał.

Szczurek wyjaśnił, że wcześniej planowano uruchomienie portu jeszcze przed wakacjami tego roku. – Na pewno decyzja Komisji Europejskiej opóźni realizację tego projektu – powiedział.

Pytany, czy jeszcze raz zaangażowałby się w realizację tego przedsięwzięcia, powiedział: – Zdecydowanie tak. Jestem głęboko przekonany, że ten projekt ma swoje strategiczne uzasadnienie. Polacy, chcąc gonić Europę, będą chętniej i częściej korzystali z transportu lotniczego.

Poinformował ponadto, że inwestycja ta miała stać się opłacalna w ciągu 4-6 lat od uruchomienia. Zaznaczył, że choć aspekt ekonomiczny projektu jest ważny, to celem nie jest opłacalność biznesowa. – Celowość projektu to każde nowe połączenie transportowe i każda możliwość polepszająca mobilność transportową w naszym regionie – powiedział.

Spółka Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo ma kapitał w wysokości 91 mln zł, z tego 85 mln należy do Gdyni, a 6 mln do Kosakowa. 70 mln z tej kwoty przeznaczono na budowę infrastruktury lotniska.

pap

Wiadomości

Ale jaja... Ze sklepu spożywczego zrabowano 100 tys. jajek!

HIT DNIA

Trzaskowski mówi o dwóch płciach. Nawrocki: dobrze, że do tego dojrzał!

Ponad 1000 lat więzienia. Takie wyroki usłyszeli przestępcy

Ujawnił plan obrony na linii Wisły. Bodnarowcy żądają odebrania Błaszczakowi immunitetu

28. posiedzenie Sejmu. Oglądaj obrady NA ŻYWO [TRANSMISJA]

Łowcy Cieni na baczności. Gangsterska para odnaleziona w Hiszpanii

Fabryki publikacji kwitną. Za pieniądze można zostać naukowcem

Źle się dzieje. 19-letni żołnierz odebrał sobie życie. Przed tym, wysłał wiadomość

Gdzie Tusk umieści pierwszą grupę migrantów, która trafi do Polski w ramach paktu migracyjnego?

Wywiad z europosłem, który do Tuska zwrócił się po niemiecku

Wielka Brytania staje przed wyborem: USA czy UE

Szpitale wstrzymują przyjęcia. Co z pacjentami?

USA przejmą Strefę Gazy? Plan Trumpa dla Bliskiego Wschodu

Santorini opustoszało! Ewakuowali już połwę mieszkańców

Zmarł przywódca Asasynów. Stał na ich czele 68 lat

Najnowsze

Ale jaja... Ze sklepu spożywczego zrabowano 100 tys. jajek!

28. posiedzenie Sejmu. Oglądaj obrady NA ŻYWO [TRANSMISJA]

Łowcy Cieni na baczności. Gangsterska para odnaleziona w Hiszpanii

Fabryki publikacji kwitną. Za pieniądze można zostać naukowcem

Źle się dzieje. 19-letni żołnierz odebrał sobie życie. Przed tym, wysłał wiadomość

Trzaskowski mówi o dwóch płciach. Nawrocki: dobrze, że do tego dojrzał!

HIT DNIA

Ponad 1000 lat więzienia. Takie wyroki usłyszeli przestępcy

Ujawnił plan obrony na linii Wisły. Bodnarowcy żądają odebrania Błaszczakowi immunitetu