W Parlamencie Europejskim eskaluje się konflikt wewnętrzny w Polsce, a nie mówi o jego rozwiązaniu – ocenił na antenie TV Republika zastępca redaktora naczelnego tygodnika "ABC" Wojciech Biedroń. W ten sposób publicysta odniósł się do jutrzejszego głosowania w PE nad rezolucją ws. Polski.
Już jutro eurodeputowani będą głosować nad rezolucją dotyczącą Polski. Głosowana rezolucja będzie podsumowaniem debaty plenarnej z udziałem premier Beaty Szydło i pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Fransa Timmermansa, która odbyła się 19 stycznia. Do głosowania odnieśli się w rozmowie z Antonim Trzmielem Agaton Koziński i Wojciech Biedroń.
"PE forum wojenki PO z rządem"
Zapytany, czy przyjęcie rezolucji może uspokoić sytuację w kraju, dziennikarz tygodnika "ABC" zdecydowanie stwierdził, że nie. – Forum Parlamentu Europejskiego jest forum wojenki, którą PO prowadzi z rządem – ocenił Biedroń. Jak dodał, tam się eskaluje konflikt, a nie mówi o jego rozwiązaniu.
"To jest wojna polsko-polska, a tu wszystkie chwyty są dozwolone"
Z kolei Agaton Koziński podkreślił, że to nie tylko Platforma przenosi konflikt wewnętrzny na arenę międzynarodową. – PiS też przenosiło ten konflikt na forum UE. Przypomnę chociażby sprawę katastrofy smoleńskiej. (...) Był to element wojny polsko-polskiej, w której wszystkie chwyty są dozwolone – ocenił.
Publicysta przyznał, że żałuje, że przed jutrzejszym głosowaniem nie będzie debaty. Jak mówił, to nie rezolucja jest wartością, a debata o rezolucji. Gość TV Republika podkreślił, że to nie jest tak, że PE odrzuca w całości Prawo i Sprawiedliwość, co mogłoby właśnie wykazać debata. – Sam rozmawiałem z politykami z Europejskiej Partii Ludowej i nie wszyscy są przekonani, że rezolucja jest dobra – tłumaczył.
CZYTAJ TAKŻE: