Gościem Telewizji Republika był Jonny Daniels prezes fundacji From the Depths. Razem z Tomaszem Sakiewiczem rozmawiali o stosunkach polsko-izraelskich.
„Jestem zwykłym, 32-letnim Żydem, którego rodzina wywodzi się z Polski, ale który z Polską przez całe życie nie miał nic wspólnego. Gdyby pięć lat temu ktoś mi powiedział, że będę na stałe mieszkał i pracował w tym kraju, odpowiedziałbym zapewne, że to ostatnie miejsce na świecie, do którego mogę się przenieść. Nigdy czegoś takiego nie planowałem” – mówi o sobie Jonny Daniels.
Konflikt Polska-Izrael
– Wydaje mi się, że występuje głęboki brak zrozumienia. Myślę, że wszyscy musimy zrozumieć gdzie stoimy i jak to rozumiemy. Myślę, że przestaliśmy być uczciwi wobec swojej historii. Trzeba na to spojrzeć uczciwie. Powiem szczerze my nie rozumiemy polskiego spojrzenia na II wojnę światową. To trzeba zmienić i poprawić edukację – ocenił Daniels.
W ostatnim czasie w internecie ukazał się kłamliwy i oszczerczy filmik, wyprodukowany przez prywatną żydowską Ruderman Family Foundation z Bostonu. Na nagraniu wzywa się rząd USA do zerwania stosunków z Polską i szkaluje się polski naród, m.in. przez powtarzanie, że Holokaust był „polski”.
– Byłem w szoku kiedy zobaczyłem ten spot. Byłem jedną z tych osób, która jako pierwsza go potępiła. Myślę, że to była mieszanka PR i prowokacji. Polska jest łatwym celem. Całe szczęście, że ten spot szybko został zdjęty, ponieważ tak naprawdę szkodził nie tylko Polakom, ale również Żydom – podkreślił.
– Myślę, że nawet jak spojrzymy na politykę izraelską to mamy jasny podział. Jako prawicowy działacz jestem świadkiem ataków ze strony lewicy żydowskiej – dodał.
Zamrożenie stosunków USA-Polska
– Wydaje mi się, że Polska jest dla Stanów Zjednoczonych zbyt ważna. Nie widzieliśmy żadnej reakcji na poziomie państwa. USA dba o własne interesy, a Polska jest bardzo ważnym sojusznikiem. Ameryki tak naprawdę nie obchodzi ta debata. Ta walka nie jest w interesie również państwa izraelskiego. Są awanturnicy, którzy po prostu kłamią i głoszą fałszywe stwierdzenia. Byłem bardzo dumny widząc premiera Netanjahu, który chciał zagłuszyć te spory – zaznaczył.
– Więcej przypisujemy Rosji niż to jest warte w całej tej debacie. Polska jest także ważna dla Izraela. Te kraje są przyjaciółmi. Nawet gdyby Lapid był premierem Izraela, to nie odejdzie od Polski. Wszyscy potrafią tylko gadać – dodał.
Marzec 1968
8 marca 1968 rozpoczęły się studenckie strajki na Uniwersytecie Warszawskim. Domagano się zaprzestania represji, solidaryzowano się z pisarzami, żądano przestrzegania konstytucji PRL. Aktyw robotniczy, milicja i ORMO spacyfikowali studentów na Krakowskim Przedmieściu i dziedzińcu UW.
– Nie jestem ekspertem do tego okresu. Nie było działań PR w wydaniu polskiego rządu, który powinien prowadzić elementy edukacyjne. Tymczasem nabrali wody w usta. Nie ma nikogo kto chwyciłby za słuchawkę i zadzwonił do zagranicznego dziennikarza – to trzeba naprawić – ocenił Daniels.
– Jeśli spojrzymy na ustawę o IPN – większość problemów wynika z tego , że ludzie totalnie nie znają faktów. Zgadzam się z Polska, że nie powinno się mówić „polskie obozy śmierci”, ale nie ma żadnych reakcji medialnych za granicą ze strony Polskiej. Ostatni miesiąc był dla mnie bardzo stresujący i deprymujący, ponieważ od lat zajmuję się stosunkami międzynarodowymi i to co zbudowałem zostało nagle zburzone – powiedział.
– Bardzo się cieszę z waszej inicjatywy to bardzo ważne (chodzi o anglojęzyczne programy w Telewizji Republika). Ludzie muszą zrozumieć przez co Polska przeszła – mówił nam Daniels.
19. lutego ruszył nowy, codzienny, anglojęzyczny serwis informacyjny "Today in Poland". Serwis prowadzą ciekawe osobistości ze świata mediów i przestrzeni publicznej.
Najważniejsze informacje z kraju i ze świata, fragmenty najważniejszych wywiadów ukazujących się na antenie Telewizji Republika złożą się na codzienny serwis informacyjny. Tworzymy źródło rzetelnej informacji dla zagranicznych dziennikarzy skazanych na poprawne polityczne, zideologizowane komentarze jednej ze stron politycznego i szerzej kulturowego sporu wewnątrz Polski.