"Pierwszą stawką tych wyborów jest niepodległość i suwerenność Polski. My w Polsce rządzimy się sami - bez Berlina, bez Moskwy", powiedział w trakcie kończącej kampanię wyborczą konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Sandomierzu prezes Prawa i Sprawiedliwości, lider Zjednoczonej Prawicy, wicepremier Jarosław Kaczyński. Słowom polityka obozu patriotycznego towarzyszyły burzliwe brawa. Całe wystąpienie w oknie obok. Polecamy!
"Kolejną stawką tych wyborów jest utrzymanie kierunku politycznego uniemożliwiającego rozkradanie, na setki miliardów złotych, majątku narodowego. Trzecią stawką jest utrzymanie solidaryzmu społecznego gwarantującego istnienie państwa przyjaznego obywatelom. Czwartą, ale tak samo ważną jak wszystkie wcześniejsze, stawką, jest to, by Polska była dumnym państwem, a nie państwem minimum, które wstydzi się, ze istnieje", mówił Jarosław Kaczyński.