Gościem „Republiki po południu” był Janusz Szewczak, poseł PiS.
– Dług publiczny Polski jest bardzo wysoki, ale to nie krasnoludki to uczyniły, ani nie Prawo i Sprawiedliwość, które rządzi dopiero od roku. To ekipa neoliberalna, która wyprzedawała majątek narodowy. To jest największą hańbą, że dług powstał, gdy sprzedawaliśmy „rodowe srebra”, czyli powinniśmy się bogacić i nie mieć długów. To jest trudna sprawa, jesteśmy na dodatek niezwykle mocno uzależnieni od długu zagranicznego. O ile Grecy mają koło 350 miliardów euro długu zagranicznego, którego nigdy nie spłacą, choćby jedli trawę i pluli krwią, to nie dadzą rady, to my mamy aż tak dużo mniej, bo około 350 miliardów dolarów. To nie jest wielka różnica, a nasz majątek został rozprzedany przez różnego rodzaju sprzedawczyków i problem jest poważny. – zauważa poseł PiS.
"Deficyt będzie najniższy od 26 lat"
–Oczywiście w relacji do PKB nasz dług wielkości 54, 55 proc. to nie jest wysoki dług w porównaniu do Włochów, którzy mają około 140 proc., czy Amerykanów, Japończyków, Greków, a nawet Francuzów i Niemców. Problemem jest to, na co ten dług się wydaje. Bo jak się ten dług przejada na ośmiorniczki i budowę najdroższych na świecie autostrad i to budowanych na piaskach i na płaskich terenach, a nie gdzieś w Alpach. To są to pieniądze rozkradzione, albo zmarnotrawione i tu jest problem. Z tego nie będzie łatwego wyjścia, ale trzeba w tym kierunku iść, by zmniejszać koszty obsługi długu publicznego. Ale jak tu zmniejszać, jak opozycja nawet nie chce uznać legalnie uchwalonego budżetu i próbuje wmawiać, że coś tam było nielegalne – dodaje poseł Szewczak.
– Dzisiaj dowiemy się jak będą wyglądać tegoroczne ratingi. Co prawda dzisiaj jest piątek 13-tego, więc data nie pasująca. Troszkę nie zawadzi być przesądnym. Myślę, że nie ma żadnych negatywnych czynników ekonomicznych, a wręcz przeciwnie. Budżet rządu Prawa i Sprawiedliwości za rok 2016 został wykonany w sposób nadzwyczaj dobry. Deficyt będzie niższy, znacznie niższy, powinien być na poziomie niewiele ponad 2 proc, będzie najniższy przez cale 26 lecie, będą wyższe dochody od tych planowanych, myślę, że w granicach około 20 miliardów złotych, mamy najniższe bezrobocie, największą liczbę oddanych mieszkań, właściwie wszystkie te wskaźniki są pozytywne. Nie ma tu żadnych powodów do obniżki ratingu.