Janda żali się w niemieckiej prasie: Choć połowa mojego życia, upłynęła mi za socjalizmu, nigdy nie doświadczyłam, by ludzie bali się tak, jak teraz
Aktorka skarży się też na "problem nie tylko z dotacjami" dla jej teatru.
Być może będę musiała zamknąć teatr. Mam bowiem problem nie tylko z dotacjami. Wiele państwowych instytucji i koncernów, które współfinansowały nas jako sponsorzy, zrezygnowało – żaliła się Krystyna Janda w „Süddeutsche Zeitung”.
Choć połowa mojego życia, upłynęła mi za socjalizmu, nigdy nie doświadczyłam, by ludzie bali się tak, jak teraz – dodała w niemieckiej gazecie.
wiadomosci.tvp.pl, telewizjarepublika.pl
Komentarze