Minister finansów prof. Teresa Czerwińska podała wstępne informacje dotyczące wykonania budżetu. Wskazują one, że po 10 miesiącacyh br. mamy nadwyżkę, która wyniesie ok. 6 mld złotych. W ustawie budżetowej na 2018 r. założono deficyt na poziomie 41,5 mld zł, ale wiele wskazuje na to, że będzie on o połowę niższy.
Minister Czerwińska zaznaczyła, że dokładna wysokość nadwyżki będzie znana po weryfikacji wszystkich danych, dlatego na ostateczne trzeba cierpliwie poczekać.
– Jestem zwolennikiem podawania informacji pewnych, sprawdzonych, realnych, a nie budowania oczekiwań – dodała.
Jak wyjaśniła, czwarty kwartał jest zawsze bardzo specyficzny.
– Wtedy dynamika wydatków w wyraźny sposób przyspiesza, więc trzeba to wziąć pod uwagę przy kalkulacji wykonania deficytu budżetu państwa – wyjaśniła.
Minister przypomniała, że jej resort szacował, iż ten rok zakończy się deficytem w wysokości 50–60 proc. kwoty zaplanowanej w tegorocznej ustawie budżetowej.
– W tej chwili myślę, że bardziej realna jest ta dolna granica albo nawet poniżej – powiedziała.
To by oznaczało, że zamiast planowanych 41,5 mld zł deficyt na koniec tego roku wyniesie ok. 20 mld zł.
Równie dobrze wygląda sytuacja deficytu sektora finansów publicznych.
– Jesteśmy bliżej 0,5–0,6 proc. PKB – powiedziała Czerwińska podczas Kongresu 590 w Jasionce k. Rzeszowa.
Dodała, że dużo zależy od wydatków jednostek samorządu terytorialnego.
– Dane na ten temat cały czas napływają i ministerstwo jest w trakcie ich weryfikacji – dodała.
Prognozy resortu finansów są ostrożne. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje bowiem, że deficyt sektora finansów publicznych Polski może w tym roku wynieść tylko 0,3 proc. PKB.
Czytaj więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"
Serdecznie polecamy poniedziałkowe wydanie "Codziennej".https://t.co/1HYRtWiDJA - Codziennie. Blisko Ciebie. #GPC #Codzienna #dziennik pic.twitter.com/hFlcQR7OZF
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 18 listopada 2018