Od 12 czerwca, kiedy polska reprezentacja rozegrała zwycięski mecz z Irlandią Północną, cała piłkarska Polska - i niepiłkarska zresztą też - żyje od meczu do meczu. Nadzieje kibiców na coraz to większe sukcesy polskich piłkarzy rosną z każdym dniem, a EUROmania trwa. Użytkownicy Facebooka zainicjowali już wydarzenie "Jeśli Polska awansuje do finału EURO 2016, obcinam się na Pazdana".
Michał Pazdan, jest jednym z głównych bohaterów kolejnych meczów rozgrywanych przez polską reprezentację na Mistrzostwach w piłce nożnej EURO 2016. Jego niesamowite interwencje skłoniły kibiców do okrzyknięcia go ministrem obrony narodowej. Zawodnik grający na co dzień w Legii Warszawa chyba nie spodziewał się takiej popularności, tysięcy memów ze swoim wizerunkiem. Co ciekawe, po bezbramkowym remisie z Niemcami, powstała nawet fraszka na cześć Pazdana, a sieć podbija piosenka "Pazdan Boy".
Na Facebooku powstało nawet wydarzenie Jak Polska awansuje do finału to obcinam się #NaPazdana !.
"Sprawa jest prosta: Jeżeli Polacy awansują do finału Euro, to wszyscy obcinamy się na Pazdana!" – czytamy na Facebookowej stronie wydarzenia. "Dodatkowo my jako organizatorzy robimy to przy półfinale ;) – dodają inicjatorzy akcji.
Dotychczas w akcję włączyło się 48 tys. osób. Wśród nich dziennikarz Krzysztof Stanowski.
Wchodzę do akcji: jak Polska zagra w finale, golę się na Pazdana.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 28 czerwca 2016
Pozostaje nam jedynie mieć nadzieję, że już 10 lipca w Polsce przybędzie łysych mężczyzn.