Minister sprawiedliwości i prokurator generalny w rządzie PO-PSL Andrzej Czuma złoży w środę zeznania przed sejmową komisją śledczą do spraw podatku VAT. Jego przesłuchanie posłowie zaplanowali na 13.00. Andrzej Czuma będzie trzecim świadkiem, który pojawi się na posiedzeniu komisji.
Przewodniczący sejmowej komisji śledczej, poseł PiS Marcin Horała zapowiedział, że zakres pytań będzie dotyczył między innymi tego, czy były minister sprawiedliwości otrzymywał sygnały o problemie z wyłudzeniem podatku VAT oraz jakie podejmował w tej sprawie działania. Andrzej Czuma pełnił tę funkcję od stycznia do października 2009 roku. W ocenie Marcina Horały, był to ważny okres, ponieważ w 2009 roku nastąpiło "załamanie" wypływów z VAT-u przy jednoczesnym wzroście gospodarczym i sprzedaży detalicznej. - Inaczej niż w wyniku patologii i wyłudzeń tego nie da się wytłumaczyć, czyli przestępczości, za której ściganie odpowiedzialny jest głównie minister sprawiedliwości - powiedział przewodniczący sejmowej komisji śledczej.
Z kolei zdaniem jej członka, posła PO Zbigniewa Konwińskiego, ówczesny szef resortu sprawiedliwości podejmował działania mające ukrócić wyłudzenia podatku VAT. - Kiedy ministrem był Andrzej Czuma, w Sejmie została uchwalona ustawa, która zwiększała kary grzywny za przestępstwa gospodarcze - powiedział Zbigniew Konwiński. Dodał, że w pracach nad rozwiązaniami prawnymi, których celem była walka z nieuczciwymi przedsiębiorcami - według jego oceny - PiS będąc w opozycji nie zawsze wspierał ówczesny rząd. - Kiedy była głosowana ustawa o odwróconym VAT, która uszczelniała system podatkowy, PiS tej ustawy nie poparł - powiedział poseł PO.
Według szacunków Ministerstwa Finansów, luka w podatku VAT w latach 2008-2015 mogła wynieść 250 - 265 miliardów złotych.
OD GODZINY 12:00 TRANSMISJA Z KOMISJI DS. WYŁUDZEŃ VAT W TELEWIZJI REPUBLIKA ORAZ NA PORTALU TELEWIZJAREPUBLIKA.PL