Naukowcy udowodnili, że zaburzenia tożsamości płciowej mają charakter psychiczny, nie są wrodzone i nie mają związku z ciałem danej osoby – podało Radio
Naukowcy z American College of Pediatricians (Amerykańskiego Kolegium Pediatrów) przedstawili wyniki badań, które przeczą głównym tezom ideologii gender. Fakty - nie ideologia - określają rzeczywistość – podkreślają lekarze cytowani przez acpeds.org.
Kolegium wezwało wychowawców i ustawodawców, aby odrzucono wszystkie zasady, które nakazują przyjąć jako normę chęć zmiany płci, czy to poprzez działania chirurgiczne czy farmakologiczne.
Naukowcy poddali badaniom transseksualne bliźniaki jednojajowe. Wykazano, że tylko w co piątym przypadku zaburzenia tożsamości płciowej występują u obu bliźniaków, więc nie można w żaden sposób mówić o wrodzonych tendencjach. „Amerykańscy pediatrzy powołują się na te terapie, którym są poddawane dzieci z zaburzeniami tożsamości płciowej. Pokazują one, że istotny wpływ na rozwój i utrzymywanie się takich problemów mają czynniki społeczne, rodzinne psychopatologie oraz presja ze strony mainstreamowych i społecznościowych mediów”– czytamy na radiovaticana.va.
Ideologia gender od początku była budowana na pseudonauce, pseudowartościach. Ten lewicowy wymysł służył jedynie do sterowania poranionymi osobami.