Przejdź do treści
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Konstantynowie Łódzkim zaprasza na spotkanie i koncert Pawła Piekarczyka, 5 listopada, godz. 18.00, ul. Kościelna 9 (sala parafialna), Konstantynów Łódzki
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z prof. Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Rzymie zaprasza 7 listopada na wystawę z okazji 25-lecia działalności artystycznej: Halina Skroban Symfonia kolorów; godz. 17.00, palazzo valentini Roma via quattro novembre 119/A
Wydarzenie KGP w Essen zaprasza na obchody rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 8.11 o godz. 18:00 koncert Mariusza Materyńskiego oraz Pawła Piekarczyka. 9.11, godz. 9.30, Msza Św. oraz marsz Polonii w Essen, Kościół i sala św Klenensam Hirtsieferste
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Drzewica organizuje spotkanie z Marszałkiem Antonim Macierewiczem, 9 listopada, godz. 17.30, Hotel Restauracja Zamkowa plac Wolności 32
Wydarzenie 12 listopada (środa), o godz. 18:00 odbędzie się pokaz filmu "Operacja Polonia 1920". Miejsce: Sala widowiskowa Centrum Kultury - Izabelin. Wstęp wolny
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Chrzanów zaprasza na spotkanie otwarte z Jakubem Maciejewskim. 14 listopada, g. 18:00. Sala Parafialna ul. Adama Mickiewicza 5, Chrzanów
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Miechów zaprasza na spotkanie otwarte z Przemysławem Czarnkiem. 15 listopada, g. 13:00. Hala sportowa przy szkole podstawowej w Kozłowie, Kozłów 303
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Nowy Dwór Mazowiecki zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem. 21 listopad, godz. 18:00, Nowodworski Ośrodek Kultury ul. I.J. Paderewskiego 1a
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Henryk Malinowski o dzieciach w Norwegii: Dziecko jest zabierane z przedszkola bez wiedzy rodziców

Źródło: Telewizja Republika

Gościem Telewizji Republika był redaktor naczelny portalu scanpress.net Henryk Malinowski.

Dziennikarz: Pana wizyta związana jest z kolejnymi odkryciami tego co dzieje się w Norwegii z dziećmi, zabieranymi rodzicom przez norweskie państwo.

Henryk Malinowski: To jest instytucja, która w zasadzie ma za zadanie chronić dzieci przed różnymi skutkami, które mogą się pojawić w rodzinach w których są jakieś problemy. Niestety jest tak, że nie działa to perfekcyjnie, ponieważ mogą być sytuacje, gdy urzędnicy nie sprawdzą czegoś dokładnie i na przykład na podstawie donosu jakichś sąsiadów, którzy na przykład narzekają na hałasy w mieszkaniu może dojść do kontroli takiej rodziny i mogą zostać podjęte pochopne decyzje o odebranie dzieci, a dopiero później zaczyna się badanie czy tym dzieciom faktycznie dzieje się coś złego. Często niestety jest tak, że te dzieci są umieszczane w rodzinach zastępczych na zbyt długi okres czasu i są poddawane traumatycznym przeżyciom, ponieważ są oddzielane od swoich biologicznych rodziców.

Dziennikarz: Wśród większych zarzutów wobec tej instytucji jest to, że to tak naprawdę jest przemysł i są grupy ludzi, którzy z tego czerpią całkiem niezłe dochody.

Henryk Malinowski: Tak jest. To jest jeden z głównych zarzutów wobec tej instytucji. Państwo norweskie nie jest w stanie samo zrealizować wszystkich tych usług opieki nad dziećmi. W związku z tym Norwegia kupuje usługi opiekuńcze w firmach prywatnych. Na ten temat prasa norweska pisze bardzo szeroko od ponad roku. Są firmy, które oferują domy zastępcze, ośrodki zastępcze, to są wszystko firmy prywatne. I to jest rzeczywiście "big business". Dochody z tej działalności przekraczają jeżeli chodzi o rentowność dochody z wydobycia ropy i gazu.

Dziennikarz: w jaki sposób dotyka to rodziny polskich imigrantów?

Henryk Malinowski: Dotyka to w tym samym stopniu co rodziny norweskie, aczkolwiek polskie rodziny są na słabszej pozycji. Zazwyczaj znajomość języka nie pozwala na to, by wszystko wytłumaczyć. Jest to kluczowe, ponieważ trudno jest zrozumieć treść różnego rodzaju ustaw, postanowień i trudniej jest też się bronić przed argumentami, których się do końca nie rozumie. W związku z tym ryzyko pogrążenia się w tej sytuacji jest o wiele wyższe. Norwegowie mają o wiele większe szanse na to, żeby się z tego wykaraskać.

Dziennikarz: Czy jest jakieś standardowe postępowanie? Jest podejrzenie i co dalej następuje?

Henryk Malinowski: Następuje okres kontroli takiej rodziny. Jeżeli jest jakiś donos, albo jakiś raport pochodzący na przykład od nauczyciela ze szkoły, że z dzieckiem dzieje się coś nie tak. Wówczas ta instytucja ma za zadanie dokonać trzymiesięcznej kontroli. Polega to na pewno rodzaju teoretycznie dobrowolnemu poddaniu się kontroli tej instytucji, która ma możliwość wejścia do takiej rodziny o dowolnej porze dnia i nocy. Teoretycznie muszą się zapowiedzieć, ale oni mogą obserwować tę rodzinę bardzo bezpośrednio. Nie można ich nie wpuścić, ponieważ są urzędnikami państwowymi i muszą dokonać kontroli i oceny warunków wychowania tych dzieci.


Dziennikarz: Często słyszymy o sytuacjach, gdy dzieci są zabrane na podstawie jakiegoś podejrzenia a potem miesiącami trwa wyjaśnianie.

Henryk Malinowski: Niestety tak.  Dotyczy to także norweskich dzieci. Takie podejrzenia mogą się zrodzić przykładowo w przedszkolu, na przykład: dziecko ma problemy z uzębieniem. Urzędnik państwowy, którym jest pracownik przedszkola ma obowiązek powiadomienia tej instytucji o brakach w uzębieniu. Może to być powodem tego, że na rodziców padnie podejrzenie, że zaniedbują swoje dziecko, nie posyłają do dentysty i w tej rodzinie być może coś się źle dzieje i zostanie wszczęta procedura kontroli.

Dziennikarz: Jak wygląda ta procedura? Czy dzieci w czasie tej procedury, kiedy są oddzielone od rodziców mogą widywać swoich rodziców?

Henryk Malinowski: Rozdzielenie często następuje niespodziewanie. Często ma one bardzo brutalne formy, które nam się kojarzą jak najgorzej. Bardzo często odbywa się to w asyście policji, bardzo często jest tak, że dziecko jest zabierane z przedszkola bez wiedzy rodziców. Następuje umieszczenie w rodzinie zastępczej, ale niestety rodzice nie mogą widzieć tego dziecka od razu. Standardowo jest tak, że rodzice mają prawo widzenia się ze swoimi dziećmi zazwyczaj 2 godziny w miesiącu. Jest to bardzo trudne, ponieważ wiadomo, że więzi łączące rodziców z dziećmi są bardzo silne. Im mniejsze dziecko jest tym te potrzeby są większe. Dziecko jest narażone na olbrzymią traumę, ponieważ nagle jest oddzielone od własnych rodziców i właściwie nie wie dlaczego.

Dziennikarz: Te dwie godziny spotkań też są obserwowane przez urzędników i czy rodzice muszą się trzymać pewnych zasad?

Henryk Malinowski: Tak te zasady są ściśle określone. Rodzice podczas takiego spotkania ze swoimi własnymi dziećmi nie mogą okazywać uczuć rodzicielskich. Nie może być sytuacji, w których matka zaczyna płakać i tulić swoje dziecko, ponieważ to rodzina zastępcza jest nową rodziną i zdaniem psychologów mogłoby to skutkować tym, że dziecko będze emocjonalnie rozerwane między dwoma rodzinami.

Telewizja Republika

Wiadomości

katastrofa samolotowa w USA

Spektakularna katastrofa samolotu w USA. Nie żyją co najmniej 3 osoby

Rząd Kuby dziękuje Stanom Zjednoczonym...

Alarm bombowy na lotnisku Ronalda Reagana

White lives matter - protest przed Parlamentem Europejskim

Zamknięcie lotniska w Brukseli: samoloty kierowane do innych miast

Ważna decyzja papieża. Tak należy tytułować Matkę Boską

Izabela Kuna szczerze o upływającym czasie: „Chciałabym mieć 10 lat mniej”

Politycy w programie „W Punkt” o atakach władzy na Zbigniewa Ziobrę

Jan Kanthak o atakach na Zbigniewa Ziobrę: oni szukają tanich igrzysk w obliczu wielkiego kryzysu

Dziennikarz neo-TVP chce aresztu dla Ziobry. "W tym kierunku powinno to pójść"

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz po „Tańcu z gwiazdami” ruszają z nowym projektem

Świątek powalczy z Anisimową o awans do półfinału WTA Finals

Wzruszający gest przed meczem Ligi Mistrzów. Real oddał hołd Diogo Jocie

Śląsk mówi „dość”. Tysiące związkowców przeciwko Zielonemu Ładowi

Piotr Duda ostro o rządzie Tuska: „To nie jest dialog. To jest dyktat”

Najnowsze

katastrofa samolotowa w USA

Spektakularna katastrofa samolotu w USA. Nie żyją co najmniej 3 osoby

lotnisko w Brukseli

Zamknięcie lotniska w Brukseli: samoloty kierowane do innych miast

Ważna decyzja papieża. Tak należy tytułować Matkę Boską

Izabela Kuna szczerze o upływającym czasie: „Chciałabym mieć 10 lat mniej”

W Punkt

Politycy w programie „W Punkt” o atakach władzy na Zbigniewa Ziobrę

pomoc Stanów Zjednoczonych

Rząd Kuby dziękuje Stanom Zjednoczonym...

zdjęcie poglądowe z lotniska Reagana

Alarm bombowy na lotnisku Ronalda Reagana

Tomasz Froelich

White lives matter - protest przed Parlamentem Europejskim