Radosław Sikorski powinien pozostać na stanowisku marszałka Sejmu. Wniosek o jego odwołanie, zdaniem opiera się na pretekście – ocenił poseł PO Andrzej Halicki.
Dziś w Sejmie ma odbyć się debata nad wnioskiem Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie marszałka Radosława Sikorskiego. Powodem wniosku są m.in. wypowiedzi byłego szefa MSZ dla "Politico", a także zachowanie Sikorskiego po publikacji tego artykułu.
Zdaniem Andrzeja Halickiego z Platformy Obywatelskiej Sikorski bez wątpienia powinien pozostać na swoim stanowisku. – Wniosek o jego odwołanie opiera się na pretekście. Pewnie będą kolejne preteksty – mówił w "Sygnałach Dnia". Zapytany, czy rzeczywiście Sikorski jest zupełnie nieskazitelny, odpowiedział, że celowo użył słowa "pretekst".
– W pewnym sensie on stworzył pretekst swoją wypowiedzią, ale to nie powód do odwoływania marszałka – ocenił. Jak dodał, zwłaszcza, że wyjaśnił to dość szybko.
W opinii Halickiego zasługi byłego szefa MSZ są zdecydowanie większej wagi niż zaistniała sytuacja. – Sikorski powinien pozostać marszałkiem. Kompetencje to jego bardzo wysoka nota. Wysoko cenimy jego 7 lat na stanowisku szefa MSZ – tu dowodem jest pozycja Polski w Unii Europejskiej – przekonywał.
– Będziemy stać murem za marszałkiem Sikorskim – skwitował.
CZYTAJ TAKŻE:
Szydło: Politycy PO znowu zacisną zęby i zagłosują za Sikorskim
Sikorski: Zawiodła mnie pamięć. Nie było spotkania Tusk – Putin